The breaker.
Pewnie nie ma żadnych super mocy, nie?

Czytalem dawno temu. Kazda szkola walki miala  chyba jakies  swoje specjalne techniki, moce ;p . Jakies  fale uderzeniowe, czy cos innego. 

https://i2.mangareader.net/the-breaker-n...765993.jpg
https://i9.mangareader.net/the-breaker/5...114435.jpg

Do tej pory mam problem z ta seria. Pierwsza seria byla przyjemna, dynamiczna, szybka, bylem bardzo zadowolony, bardzo dobrze sie czytalo calosc. W drugiej serii rozwija sie juz  wszystko powoli, nowa sytuacja i masa nowych postaci, a postacie z pierwszej czesci pojawiaja sie rzadko.  Takie troche wtf przezylem, gdzie tamte postacie, ktore polubilem z pierwszej serii.  Kojarze, ze byla dobra, ale juz nie tak jak poprzednia ;p, po prostu byla okej ;p.

Hokuto no Ken - stare ale jare

Za to sam chciałem się zabrać, tylko nigdzie nie widziałem odcinków w wygodnej wersji ;/ 

Saint Seiya - jeden z najlepszych shonenów

Niestety wydawany przez Toei animation...

Oglądałem to w dzieciństwie na RTL7 i po latach chciałem do tego wrócić, ale porzuciłem.

Te ich ataki były jakoś statycznie przedstawione. Spieszyło im się, ale zamiast biec dalej, to zatrzymywali się na schodach i kontemplowali, czyja jest ta silna energia kosmiczna...

Znowu będę polecał mangi, ale jeśli chodzi o serie, gdzie widoczny jest progress postaci, to:
Vagabond - o znanym samuraju Miyamoto Musashim (i część o Sasakim Kojiro).
Vinland Saga - o wikingach.
Baki - długa seria (pierwsza część mangi nie jest cała przetłumaczona, ale można to ominąć oglądając anime), bardzo mocno widać progress MC, który mierzy aby być silniejszym od swojego ojca, który całkiem przypadkiem jest najsilniejszą kreaturą na świecie To jedna z tych mang, które starają się zachować pozory realizmu, mimo że są oczywiście nierealistyczne.
Hoshi no Samidare - nie mogę sobie pozwolić żeby tego nie polecić ^^
Shamo - bardzo widoczny progress MC i dobra manga o biciu się.
Holyland - znowu bardzo widoczny postęp głównego. Fajna manga o biciu się, z bardzo realistycznym podejściem.
Hajime no Ippo pewnie znasz
Ashita no Joe - bo każdy powinien przeczytać.
Golden Kamuy - ale mangę, nie anime. Tutaj bohater od początku jest już silny.
Fumetsu no anata e lub to you, the immortal (czy jak to tam się nazywa, pod tymi tytułami znajdziecie) - o nieśmiertelnym bycie, który się rozwija.

Również mogę każdemu szczerze polecić Jojo i HnK.

Nie potwierdzę tego o standach, ale jest to bardzo prawdopodobne, w HnK działo się bardzo wiele rzeczy


A co do anime, to tutaj macie bardzo dobry poradnik: https://www.youtube.com/watch?v=Qzo8Vug7TZk

Polecam anime Promised Neverland. Co prawda dopiero dwa odcinki, ale zapowiada się świetnie

Chciałem sobie obejrzeć jedno anime, ale w pierwszym odcinku pojawiła się przerażająca scena.

Dlatego boję się dalej oglądać

To jest ta scena:

Spoiler

 


Tutaj pojawia się pytanie, czy warto oglądać dalej, czy z miejsca odpuścić?

Tytuł anime, to World Trigger.

ciezka sprawa :/ . Ale jak historia anime bedzie b. dobra to i animacja itp. itd. jakos przejdzie. W najgorszym przypadku wypali ci oczy i skonczy sie okulista ;p.

Ta seria ma 72 odcinki i nie wiem, czy to dlatego, że mieli tyle materiału, czy może rozciągnęli. Normalne serie mają zazwyczaj w okolicy 12/24 epizodów.

Przez tego dystrybutora musiałem porzucić oglądanie Toriko, bo nie mogłem znieść informowania mnie minimum 3 razy w ciągu odcinka, że Toriko jeszcze nic nie jadł ;/

Do Saint Seiya też cały czas mam niechęć przez nich.

Dlatego, jeśli ktoś oglądał World Trigger, to proszę niech mi napisze, czy reguła "1 rozdział = 1 odcinek" tam również obowiązuje, czy wyjątkowo jest w miarę normalnie i bez dłużyzn?

Przez tego dystrybutora musiałem porzucić oglądanie Toriko, bo nie mogłem znieść informowania mnie minimum 3 razy w ciągu odcinka, że Toriko jeszcze nic nie jadł ;/

Padlem ze smiechu. Widac, ze  Toei to ma podejscie do widza jak do 5 letniego dziecka , skoro 5 razy w ciagu niecalych 20 minut o tym przypominali.

Ale Slam dunka z lat 90 (wedlug wikipedii od nich) mi sie dobrze ogladalo, a mial te swoje 101 odcinkow. ((zakonczenie tylko po swojemu zrobili , ucieli...)  Ale to tez sportowka, a nie walki ;p.  Bylem wtedy bardzo zadowolony, ;p, ale tez seria byla naprawde dobra ;p, wiec mieli ulatwione zadanie.

Cytat:Przez tego dystrybutora musiałem porzucić oglądanie Toriko, bo nie mogłem znieść informowania mnie minimum 3 razy w ciągu odcinka, że Toriko jeszcze nic nie jadł ;/

Nie winiłbym za to tylko anime W każdym razie chcieli żebyś pamiętał, żarcie to istotny rzecz w Toriko. A tak z ciekawości porzuciłeś anime, ale przerzuciłeś się na mangę, czy całkowicie odpuściłeś Torika?

WT - fabularnie całkiem całkiem, wizualnie gówno więc twoje obawy są słuszne(Historia też nie jest kompletna), przynajmniej w mojej ocenie

ps. Gratuluje 1000 posta @Mordoc 

Nie winiłbym za to tylko anime  W każdym razie chcieli żebyś pamiętał, żarcie to istotny rzecz w Toriko. A tak z ciekawości porzuciłeś anime, ale przerzuciłeś się na mangę, czy całkowicie odpuściłeś Torika?

Porzuciłem xD

WT - fabularnie całkiem całkiem, wizualnie gówno więc twoje obawy są słuszne(Historia też nie jest kompletna), przynajmniej w mojej ocenie

Na grafikę jestem w stanie przymknąć oko. Chodzi mi o ich firmowe dłużyzny. Występują w tym tytule, czy nie? Bo jeśli miałbym oglądać anime, które w wykonaniu innej firmy, miałoby 2-3 razy mniej epizodów, to wolę czegoś takiego nie oglądać.

ps. Gratuluje 1000 posta @Mordoc  

Dzięki

Nie jest tak źle masz nawet po kilka rozdziałów na odcinek, więc czysto teoretycznie nie ma aż takich dłużyzn jak w op. Jednak seria i tak moze być nużąca seria jest trochę przegadana nie wiele się dzieje.  Ale ot już zależy od osobisty odczuć, arcydzieło to to nie jest zwłaszcza w wersji animowanej

Wracając do Wakfu:

Spoiler

Ten na szczycie to główny villain. To chyba świadczy o świetności tego serialu, prawda?

Witajcie.

Poszukuję jakiegoś anime z gatunku dark fantasy/kryminał. Chciałbym, aby seria posiadała jakąś w miarę dobrą fabułę oraz posiadała klimat (wiem wiem, klimat to pojęcie względne ).

Co powiecie na temat anime Claymore oraz Shinsekai yori? Jest to w miarę przyzwoita pozycja?

@Chudyy  
Dark Fantasy: Berserk
Kryminał: Paranoia Agent oraz Monster

Co powiecie na temat anime Claymore oraz Shinsekai yori? Jest to w miarę przyzwoita pozycja?

W Shinsekai Yori

Spoiler

faceci całują się z facetami, z kolei dziewczyny dotykają się z innymi przedstawicielkami płci pięknej. Wspominam o tym, żebyś nie był zaskoczony scenami yaoi oraz yuri :p

@Seventy1 dzięki za ten spoiler. Chyba sobie jednak odpuszczę serię. Generalnie oglądałem już Berserk i Monster. Paranoia Agent z kolei nie widziałem. Na pewno się przyjrzę.

A co powiesz na temat Serial Experiments Lain? Warto zobaczyć?

Claymore

Ogólnie spoko mi się oglądało, ale anime jest urwane, a końcówka niesatysfakcjonująca.

Spoiler

Główny zły stwierdził, że sobie pójdzie, zamiast wytrzeć podłogę protagonistami