Król Piratów
Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola
![[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]](https://i.etsystatic.com/8540025/r/il/177436/2655346462/il_340x270.2655346462_d9ok.jpg)
![[Obrazek: jotaro.png]](https://cdn.discordapp.com/attachments/600305424197222400/964424596088565831/jotaro.png)
Agent sword
Licznik postów: 451
(12-09-2019, 14:39)niudeb napisał(a): Ma ktos jakies tytuly, ktore by mialy tak ciekawe i rozrodne walki jak w naruto? poza Hxh, Jojo, Kimetsu no yaiba z shonenow nie przychodzi mi nic do glowy. Bleach mial dla mnie tylko przebłyski, a OP no spoko walki, ale taktyki w nich malo.
![[Obrazek: 945.gif]](https://i.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/001/418/189/945.gif)
Król Piratów
Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola
(12-09-2019, 15:27)Seventy1 napisał(a): Hokuto no Ken - jeśli nie razi cię archaiczna oprawa wizualna, to może ci się spodobać. Co prawda, walki to raczej staromodne pranie się po pyskach pozbawione wyszukanej strategii, ale styl walki którym posługuje się główny bohater jest zaskakująco wielofunkcyjny
i swoimi opisami. Dlugo bym sie musial przelamywac, by w ogole rozpatrzyc sieganie po ktoras. Dlatego mowie im definitywne nie :p. ![[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]](https://i.etsystatic.com/8540025/r/il/177436/2655346462/il_340x270.2655346462_d9ok.jpg)
![[Obrazek: jotaro.png]](https://cdn.discordapp.com/attachments/600305424197222400/964424596088565831/jotaro.png)
Gorosei
Wiek: 27
Licznik postów: 4,965
(12-09-2019, 14:39)niudeb napisał(a): Ma ktos jakies tytuly, ktore by mialy tak ciekawe i rozrodne walki jak w naruto?Tu po części Basilisk, który raczej shounenem nie jest. Ale to widzę, że znasz


Super świeżak
Wiek: 31
Licznik postów: 180
Super świeżak
Wiek: 31
Licznik postów: 180
Wilk morski
Licznik postów: 91
Wilk morski
Licznik postów: 91
Kapitan z paradise
Licznik postów: 328
Pan Ciemności
Licznik postów: 5,839
(15-10-2019, 21:33)Chudyy napisał(a): Dzięki Mordoc za odpowiedź. Postaram się zapoznać z "Bad Company" oraz "Shonan Junai Gumi".W sumie, częściej oglądam anime, niż czytam mangi, ale z tego, co czytałem, mogę wymienić Naruto, One Piece, Satan 666, Blazer Drive (nie było rozdziałów, więc nie dokończyłem i zapomniałem wrócić).
(15-10-2019, 23:37)Ad3k napisał(a): https://knm.wbijam.pl/Tego raczej, bym nie polecał, zresztą pisałem nawet kilka stron wcześniej na ten temat.
Kenja no mago
polecam.
12 odcinkow, zakonczona seria niestety... polecam 10/10....
(06-08-2019, 23:25)Mordoc napisał(a): Zacznę od negatywnej - Kenja no Mago
- za dużo odcinków plażowych, bez akcji, brak jakiejkolwiek fabuły
- płytki wątek miłosny, relacja na poziomie podstawówki i ogólnie zachowania postaci durne. Co chwilę zawstydzenie, zarumienienie i inne głupoty, praktycznie klisza ze wszystkich anime w tym stylu.
- główny bohater, to też w sumie kolejny z klonów Kirito, tak icukierkowy gość
- główny bohater jest przesadnie potężny (jak w większości isekai, ale przykładowo w takim Slimie jest to jeszcze całkiem w porządku zrobione). Tutaj praktycznie nie czuć żadnego zagrożenia ze strony czarnych charakterów. To chyba pierwszy raz, kiedy kibicowałem tym złym.
- główny bohater na luzie wzmacnia swoich znajomków, robiąc z nich prokoksy, potężniejsze od elitarnej ochrony królewskiej
- wątek głównego złego został pokazany dość szybko, co za tym idzie został mocno spłycony
- bohaterowie nie mają jakichś swoich unikalnych technik, a przynajmniej obecnie, może w następnym sezonie nieco to rozwiną, jednak tutaj była jedna wielka nawalanka z randomami, których poziomu siły nie mieliśmy nawet jak ocenić.
- mało czarnych charakterów (nie mówię o masie statystów, ale o imiennych postaciach), te, które występowały, za dobrze się nie zaprezentowały.
Anime oceniłem na 5/10, zapewne dlatego, że lubię klimat fantasy i ponieważ pojawiło się kilka scen przyjemnych dla oka. Fajny był też wątek kuźni i miecza.
![[Obrazek: UAMELnu.png]](https://i.imgur.com/UAMELnu.png)
![[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]](https://static01.nyt.com/images/2016/08/05/us/05onfire1_xp/05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg)
Pan Ciemności
Licznik postów: 5,839
To chyba najgorszy shounen, jaki oglądałem. Nawet niespecjalnie wiem, co tutaj napisać, bo to prawie było o niczym. Bohater podróżował, pokonywał wrogów albo raczej miał broń, która robiła to za niego. W zasadzie stawał się coraz silniejszy z dupy, zero jakiegokolwiek treningu, jakiegokolwiek rozwoju. Przeciwnicy - demony, też nie były zbyt oryginalne. Towarzysz protagonisty, co jakiś czas dostawał nowe moce z dupy, wygodnie wymyślone pod konkretne sytuacje, aczkolwiek były w tym przebłyski kreatywności.
Dragonball, któremu zarzuca się brak oryginalności, bije tę produkcję na głowę, a przecież powstał kilka lat wcześniej.
Yu Yu Hakusho, powstawało w tym samym czasie, co Tora i też jest o wiele lepsze.
Podsumowując Ushio to Tora, to bezsensowny shounen o tym, jak to główny bohater co chwile się załamuje, że nie jest w stanie nikogo ochronić i w sumie nic z tym nie robi, a problemy rozwiązują się za niego.
Męczyłem to anime i męczyłem, ale drugi sezon już sobie darowałem
Zdecydowanie, trzymało poziom, szczególnie podobał mi się wątek Garo, jak i on sam. Do tego miło było zobaczyć różnych wymyślnych bohaterów w akcji oraz ich moce, nie zapominając przy tym o humorystycznych sytuacjach. Poza tym Saitama, który od niechcenia i czasem przez przypadek, pokonuje przeciwników, również cieszył oko. To jedna z nielicznych (o ile, nie jedyna) seria, w której główny bohater jest mega potężny, a wydarzenia, nie stają się nudne.
Mały minus za grafikę. Z tego, co kojarzę pierwszy sezon robił MadHouse, a drugi, jakieś inne studio i było to odczuwalne.
Zgodnie z opisem anime, mieliśmy dostać bohatera, który wraz z całą swoją klasą został przeniesiony do innego świata, w którym przypadła mu słaba specjalizacja, stąd też wielki trud, walka o życie i kombinowanie.
Jednak jakoś tego nie dało się odczuć. Fabularnie akcja zaczęła się już w nowym świecie, a fakt pochodzenia bohaterów z pierwotnego świata, został tylko wspomniany w retrospekcjach.
Dlatego z ciekawości, zajrzałem do mangi, a tam w pierwszych rozdziałach, było pokazane, jak koledzy z klasy, traktują głównego bohatera, jakie są ich relacje oraz jak przeniesienie do innego świata i to, co w nim wylosował, jeszcze bardziej go pogrążyło. W anime po prostu ten wątek niemalże wycieli. Czytając komentarze, dowiedziałem się, że nie tylko to, ale wiele ważnych i interesujących momentów fabularnych. W dodatku mocno wybielili protagonistę.
Generalnie miało to być anime, które opowiadało o bohaterze, który miał pod górkę (w Tate no Yuusha, wyszło to całkiem nieźle), a tymczasem dostaliśmy anime o tym, jak bohater w 2 odcinki, staje się potężny i potem na luzie wszystko i wszystkich pokonuje.
Do tego klasycznie z odcinka na odcinek, zaczęły dochodzić coraz bardziej irytujące postacie, a z anime o samotnym wilku, zrobił się harem, gdzie wszyscy członkowie party, prócz głównego bohatera, to kobiety i wszystkie oczywiście są zakochane w głównym bohaterze i oczywiście ich głupie zachowania zaczęły spychać w czasie antenowym jakiekolwiek tło fabularne.
Póki bohater był sam i jak jeszcze jedna postać do niego dołączyła na początku, było w porządku, ale pomijając irytujące charaktery, zbędne kliszowe wątki i nadmiar fanserwisu, to pozostałe postacie były na tym etapie fabuły niepotrzebne. Do potężnego bohatera i jego porównywalnie mocnej sojuszniczki, wampirzycy, dołączyła całkiem silna, walcząca młotem, króliczyca, potem jeszcze prawie niezniszczalna smoczyca, a na końcu bezużyteczna syrena-dziecko, którą musieli ratować i zabrali ją ze sobą, głównie dlatego, bo płakała.
Do tego wiadra pomyj pozwolę sobie jeszcze dodać beznadziejne CGI, a co za tym idzie spora część potworów i efektów, wyglądała po prostu jak gówno(w przenośni i dosłownie).
Nawet spodobał mi się jeden z komentarzy, nawiązujący do starego Wiedźmina - "Smoku, jesteś piękny".
Ostatni odcinek, to praktycznie tępa naparzanka z randomowymi potworami(tymi pięknościami w CGI) w celu przedłużenia odcinka.
Początek był dość ciekawy, ale potem anime stało się klonem innych z gatunku isekai fantasy.
Wydaje mi się, że 5/10, to i tak wysoka ocena i zapewne dlatego, bo lubię klimat fantasy, jednak śmiem podejrzewać, że gdybym nie był leniwy i chciałoby mi się czytać mangę, to niewykluczone, że anime dostałoby ode mnie notę z przedziału 1-3
![[Obrazek: UAMELnu.png]](https://i.imgur.com/UAMELnu.png)
![[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]](https://static01.nyt.com/images/2016/08/05/us/05onfire1_xp/05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg)
Król Piratów
Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola
( podobno druga z innym avaterem jest juz slaba).. Widzialem na razie tylko pierwszy sezon, ale podobno poznie jest jeszcze lepiej ,zdecydowanie polecam
.
.![[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]](https://i.etsystatic.com/8540025/r/il/177436/2655346462/il_340x270.2655346462_d9ok.jpg)
![[Obrazek: jotaro.png]](https://cdn.discordapp.com/attachments/600305424197222400/964424596088565831/jotaro.png)