Koniec Naruto [spoilery]
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Kass

Nowicjusz

Licznik postów: 23

Kass, 01-06-2010, 02:23
Jak myślicie, kto na końcu będzie walczył z Naruto ? Sasuke, Madara, Kabuto, a może ktoś inny ? Jak się potoczą losy bohaterów ? Big Grin i ile z tego frajdy bezie dla nas czytelników ?Tongue
darkstar123

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,321

darkstar123, 01-06-2010, 14:19
Nie wiadomo. Zobaczymy. Sądzę jednak, że ostateczna walka będzie z Madarą, a Sasek się nawróci, znając tą mangę.
hetman

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,319

hetman, 01-06-2010, 22:32
Kurde :kwasny: Ten temat wprowadza w błąd! Wszedłem tutaj, bo myślałem że pojawiła się informacja o końcu tego tasiemca...

Muszę powiedzieć, że porzuciłem ten shit. Okazja do ostatecznego starcia Naruciak vs Sasuk miała miejsce niewiele chapterów wstecz. Akcja doszła do kulminacyjnego momentu...ciśnienie wzrosło, po czym autor znowu postanowił wbić igłę i spuścić całe powietrze. To zaczyna się robić nudne i bezsensowne. Do Paina to jeszcze było zabawne, ale wygląda na to że ta seria do niczego nie zmierza. Teraz Kabuto powyciągał zwłoki Nagato, Itachiego i reszty i wygląda na to, że za jakieś 20-50 odcinków szykują się odgrzewane kotlety. Żal. Cała seria skończy się być może wtedy, kiedy umrze Kishimoto, ale wówczas pewnie pojawi się jakiś death-writer na jego miejsce.
Honzo

Piracki wojownik

Licznik postów: 127

Honzo, 01-06-2010, 22:48
Zgadzam się z tobą hetman co do mangi to czytam ją tylko z powodu nadmiaru czasu.Co do końca hmm... sądzę że ostatnia będzie walka naruto vs sasuke albo naru saku i inne wiochy vs ten potworek(chodzi o tego potworka z mocami wszystkich besti)Wydaje mi się że to "tajemnicze ciało"które przyzwał Oro to Jiraya a wy jak myślicie?
Gaara_Sai

Wilk morski

Licznik postów: 51

Gaara_Sai, 11-06-2010, 15:48
..*Chciałam się zapytać o to samo co ty "Honzo" Big Grin Tylko, że to tajemnicze ciało przyzwał Kabuto, a nie Orochimaru.

.Mi się nie wydaje, aby to był Jiraya, to musi być ktoś o wyjątkowych i niezwykłych umiejętnościach, Jiraya nie jest właściwie taki niesamowity (po zachowaniu Madary można się było tego domyśleć).

.Może to Mędrzec Sześciu Ścieżek? No nie wiem cały czas się nad tym zastanawiam.
____________________________________________________________________________

Naruto zakończy się pewnie tym, że Sasuke się "nawróci" i wszystko będzie przesłodzone, a marzenia Nagato o pokoju się spełnią.
Nie chciałam bym takiego przesłodzonego zakończenia jak w Power Rangers.
Papillon

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,142

Papillon, 15-06-2010, 19:41
Myślę że w najbliższym czasie nie ma co liczyć na zakończenia . Jeśli kiedyś dojdzie do zakończenia to będzie pewnie nie jasne . Mam nadzieje że Narciaż zabije Sasa. Mandarę wykończą wspólne siły wiosek .
Gaara_Sai

Wilk morski

Licznik postów: 51

Gaara_Sai, 07-07-2010, 23:56
..*Nie ma co się łudzić. A nawet jeśli Naruto zabiłby Sasuke (czego bym pragnęła) to na pewno "ktoś"(Sakura-wtedy on byłby dozgonnie wdzięczny, a ona nie myśląc o rzeczach, które kiedyś zrobił przyjęłaby go do siebie, jak ślepa idiotka) przywołałby go do życia. Większość filmów, anime czy cokolwiek kończy się happy endem...chociaż nie...horrory mają inne zakończenia, ale nawet one czasami zaskakują...na minus Sad
hetman

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,319

hetman, 08-07-2010, 00:17
Ja już w zasadzie tylko wchodzę na onemanga, żeby sprawdzić czy ten shit już się skończył, czy nie.
lunatik

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,220

lunatik, 08-07-2010, 00:37
zbliżamy się do końca przecież.
Naruto nauczył się kontrolować lisa, i będzie sie bił z rekinkiem, w tym czasie sasuke już całkiem odbije i zanim dojdzie do konohy rozwali mandare bo ten będzie próbował go opóźnić. A na koniec Sasquacz pokaże Narutardowi swojego węża, ten go pogłaszcze i wszystko skończy się dobrze.

Morał będzie taki że Sasquacza zjadało napięcie seksualne i wariował. Do kobiet nie miał pociągu, do homoseksualizmu sie nie chciał przyznać, a masturbacja jak wiadomo jest zła, rosną od niej włosy na rękach i się śllepnie ( miał przykład z Itachim że to ostatnie to prawda)
Gaara_Sai

Wilk morski

Licznik postów: 51

Gaara_Sai, 08-07-2010, 13:23
..*A ja tam lubię "NARUTO". Jak na razie to moja ulubiona manga. Cały czas czekam aż będzie coś nowego, a w zasadzie to na ponowne pojawienie się Gaary, zabicie Sasuke no i chciałabym się dowiedzieć kogo przywołał Kabuto.
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 08-07-2010, 14:46
Czy tylko ja mam takie wrażenie, że czym mniej Naruto czy Sasuke w rozdziale, tym jest on lepszy? -_-""

A jeśli chodzi o zakończenie, to zgadzam się z lunatikiem!
lunatik

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,220

lunatik, 08-07-2010, 15:14
Naruto jeszcze daje radę ale sasuke jest już zbyt uber evil.
Evendell

Joy Boy

Licznik postów: 5,384

Evendell, 08-07-2010, 15:22
qbol napisał(a):Czy tylko ja mam takie wrażenie, że czym mniej Naruto czy Sasuke w rozdziale, tym jest on lepszy? -_-""
Nie tylko ty tak masz. Ostatnie rozdziały są całkiem dobre.

Co do zakończenia, to już kwestia czasu. Chyba, że Kishi walnie nam kolejna sagę, ale wtedy byłaby zbyt wymuszona. Przynajmniej tak mnie się wydaje.
hakman4

Super świeżak

Licznik postów: 273

hakman4, 04-03-2011, 11:41
Na koniec może wkroczyć sam Madara widząc masę nie powodzeń na froncie. W końcu zapewne będzie wejście Sasuke oraz upragniona od zalania dziejów walka między bohaterami.
Ja bym nawet pokusił się o przyspieszenie faktów po finałowej walce i pokazanie Naruto jako starszego shinobi ;> . Ciekawe kim będzie Big Grin ?
Gento

Piracki wojownik

Licznik postów: 135

Gento, 04-03-2011, 18:08
Zabawne byłoby to, gdyby Naruciak do końca serii został geninem Big Grin. Ale jest za bardzo bosiowaty i "sławny" w wiosce.
Wow, z tego co widzę to wszyscy chcą zabić Sasuke Big Grin. Nie jestem za tym ponieważ wbrew pozorom to moja ulubiona postać i nie życzę mu takiego końca. W końcu to nie jego wina że go pogibało i jest ślepy (chociaż w większości nie jego) Big Grin, tego akurat mu współczuję, ale oddaję go w ręce Kishimoto.
Nie przeszkadzałoby mi szczęśliwe zakończenie, że Naru kiedyśtam zostałby se tym hokage, Sakura by zaliczyła glebe a wszystko byłoby sielanką. Tak w ogóle to nie zastanawiam się nad końcem tej mangi....dla mnie skończyła się gdy jeszcze nie było shippudena :zalamany:
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź