OP, poziom techniczny tego anime to porażka
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 29-01-2016, 23:44
Jest porównanie, bo w 5 sekund Matejko zrobiłby lepiej cokolwiek, niż jakiś Kowalski z Toei. Smutne, że tak bardzo bronisz Toei.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 29-01-2016, 23:54
Smutna to jest twoja ignorancja i brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Toei nigdzie nie broniłem.
Przytocz może jakieś kontrargumenty do moich poprzednich postów, zamiast pisać denne, uszczypliwe i bezwartościowe komentarze na poziomie gimbazy.
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 30-01-2016, 00:11
Animatorzy pracują dla Toei, więc ich bronienie, to również bronienie studia. Jeśli animator normalnie twarzy nie umie narysować to nie wina jakiegoś zarządu, tylko facet źle rysuje. Nie denerwuj się, bo odchodzisz od tematu.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 30-01-2016, 00:39
Ale jest różnica między koniecznością narysowania twarzy w minutę, a w minut dziesięć. Uwierz mi, nie ma wśród animatorów ani jednego człowieka, który nie potrafiłby narysować poprawnie twarzy. Kto by kogoś takiego zatrudnił? I przypominam, że to przecież ci sami ludzie robią kinówki, więc potrafić potrafią. Problemem są deadline'y, które narzuca Toei, i przez które animatorzy zmuszeni są do rysowania na szybko, bo w innym wypadku się nie wyrobią z odcinkiem na premierę. Żeby dobrze narysować twarz, to trzeba mieć nie tylko umiejętności, ale i czas. I czasu im zazwyczaj brakuje, bo Toei to taśmociąg, które idzie w ilość, a nie jakość. I nie są to jakieś moje teorie, a potwierdzone info od ludzi z AP, którzy mają kontakt z pracownikami Toei.

Stąd analogia z malarzem, który też pewnie stworzyłby zestaw krzywych mord, gdyby ktoś mu kazał namalować 100 portretów w 3 godziny, a tak to właśnie wygląda w przypadku animacji i korygowania sylwetek i twarzy klatka po klatce.

Sprowadzanie wszystkich pracowników Toei do jednego poziomu jest po prostu nie na miejscu, bo sporo z nich robi co może, a ludzie to chyba mają wyobrażenie, że tam każdy się opierdziela i co niedziele rano włączają TV i toczą bekę ze swoich dziel przeliczając hajs i paląc kubańskie cygara.
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 30-01-2016, 01:13
Sorry, ale naprawdę trudno mi uwierzyć, żeby jedną z głównych przyczyn był czas, a jeśli nawet to nie usprawiedliwia, to robienia karykatur z postaci.
https://www.youtube.com/watch?v=rnRv6vy-7Qo

Oda narysuje normalnie twarz Luffy'ego bez przeszkód w kilka minut, po czym zaraz robi następny taki ładny autograf. Kiedy w Toei...
http://i43.tinypic.com/24xmh5t.jpg twarz ma złe proporcje i to w statycznej scenie, gdzie postacie nie robią niczego specjalnego, a i tak jest problem. Jeśli są profesjonalistami, to nie powinni robić takich rzeczy.
Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,012

Horsie, 30-01-2016, 01:14
Tylko nawet jeżeli oni zamist 3-4 miechów mają np 1miech lub 2 miechy to i tak powinni jakoś lepiej to zrobić. Dobry artysta w tym czasie zrobiłby coś o wiele lepszego niż artysta pokroju Toei, tu tkwi ten problem o którym Taito mówi.
[Obrazek: safe_image.gif]
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 30-01-2016, 01:30
No to jak chcesz się kłócić, to zapraszam na AP na dyskusję z Sun_Chopperem, który ma wtyki w studiu, oraz z innymi ludźmi, którzy posiadają szeroką wiedzę na temat produkcji anime (a jest ich tam przynajmniej z 5), bo w zasadzie ja tylko po nich powtarzam. Ciekaw jestem kto wybrnie z niej zwycięsko.

No i nie porównujmy mangi do anime, bo w mandze wszystko jest statyczne. A w anime byle odwrócenie głowy w bok, to jest konieczność narysowania 5 raz tej samej twarzy pod różnymi kątami i to jeszcze tak, żeby ruch był w miarę naturalny. Manga to jest, nie wiem, ze 100 paneli na rozdział? Anime to 5000 klatek na odcinek. Nawet jeśli większość z nich się powtarza w ciągłych stillshotach, to i tak wyjdzie ich znacznie, znacznie więcej niż przy rozdziale mangi.

(30-01-2016, 01:14)Horsie napisał(a): Tylko nawet jeżeli oni zamist 3-4 miechów mają np 1miech lub 2 miechy to i tak powinni jakoś lepiej to zrobić. Dobry artysta w tym czasie zrobiłby coś o wiele lepszego niż artysta pokroju Toei, tu tkwi ten problem o którym Taito mówi.
Tak, w tydzień powinni od razu cały odcinek zrobić bez żadnych niedociągnięć XD Boże nie wypisuj takich, bzdur, bo mi się słabo robi. Każde studio wypuszczałoby szroty jakby mieli zrobić odcinek w 3 miesiące. Ale nie wypuszczają, bo nie robią, bo nie są takim molochem jak Toei i mają porządną politykę pracy.

Oczywiście zakładając, że mówimy o stałym budżecie, bo gdyby Toei sypnęło hajs i dało ręce do pomocy, to by faktycznie można było w krótszym czasie zrobic porządny odcinek. Najlepszym przykładem jest SnK, przy którym też nie wyrabiali z terminami, i to było widać, ale mieli hajs, więc zaciągnęli 150 typa do roboty nad jednym odcinkiem i jakoś udało im się trzymać godny poziom, aczkolwiek nawet mimo takiej ilości rąk do pracy niedoróbki i tak były widoczne.
Ale nikt tony hajsu i siły roboczej rzucać nie chce, żeby odrobić brakujący czas, bo to się po prostu nie opłaca, więc zazwyczaj jak produkcja trwa krótko, to kończy się to odcinkami na słabym poziomie technicznym i tyle.
bufaloxxx

Król piratów

Licznik postów: 4,531

bufaloxxx, 30-01-2016, 02:03
Sam anime OP, już nie oglądam, tylko, ze tak powiem zerknę na "rodzynki" by się pośmiać. Jednak kompletnie nie rozumiecie co pisze Dahaka. Jeśli dane, które podaje są prawdziwe, to wina nie leży po stronie animatorów. Brak kasy(za czym idzie brak siły roboczej) i brak czasu dostarcza nam takie arcydzieła, a nie brak talentu, czy lenistwo. Z tego co pamiętam odcinki Naruto są robione przez około 8 miesięcy. Dlatego pisanie, że w 1-2 miechy przy nikłej ilości pracowników da się to zrobić lepiej, jest błędem. To nie jest tak,ze pare osób, sobie rysuje panele i one się ruszają, są ludzie odpowiedzialni, za kolory, efekty itp. Jest to złożony proces. Plus jeśli Dahaka ma dobre info i dostają 2,5 miecha przed emisją, to nie mają tyle czasu, bo przecież muzyka, głosy, edycja. I artyści pokroju Toei, potrafili zrobić przyzwoitą kinówkę. Czemu? Bo ludzie i czas. Dahaka nie broni Toei, tylko pisze, gdzie leży problem.
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 30-01-2016, 02:08
https://www.youtube.com/watch?v=qLC9QvszFoQ

Facet narysował imo jak na amatora porządną scenkę animacyjną w 2 godziny (jest to część z Livestream'u, więc nie wiem ile trwała całość) więc Toei coś takiego powinno zrobić szybciej i ładniej. Końcowy wygląd tej scenki zaczyna się od 1:30 https://www.youtube.com/watch?v=a1y3JNVd7Po.
bufaloxxx

Król piratów

Licznik postów: 4,531

bufaloxxx, 30-01-2016, 02:13
Dostajemy parę dosłownie sekund, bez kolorów, tła, dźwięku, edycji. Słaby przykład. Z tego co wiem amatorzy zawzięci potrafią zrobić 5-10min w ciągu roku. Nie wiem, czy Dahaka ma rację, ale dopóki nie podważycie niskiego budżetu i 2-3 miechów prac, to on ma rację. Żadne pisanie, ze powinni to zrobić lepiej, czy amatorskie filmiki tego nie zmienią. 8-9 miesięcy, to średnia większości robocizny nad jednym odcinkiem anime.
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 30-01-2016, 02:27
Szkoda tylko, że takie słabe i amatorskie przykłady kliku sekundowych animacji nie widzimy w Toei częściej (o rysunkach już nie mówiąc).

(30-01-2016, 02:13)bufaloxxx napisał(a): nie podważycie niskiego budżetu
To nie tylko kwestia budżetu, ale również talentu osób, które robią. One Punch Man nie miał dużego budżetu, a to im nie przeszkodziło w pracach.
compas1010

Wilk morski

Licznik postów: 76

compas1010, 30-01-2016, 02:34
(30-01-2016, 01:13)Taito napisał(a): Jeśli są profesjonalistami, to nie powinni robić takich rzeczy.
A wiesz czy są profesjonalistami? Przyjmijmy że studio zatrudnia młodych, niedoświadczonych animatorów, którzy robią co mogą, ale nie mają fizycznej możliwości żeby zrobić ten odcinek tak jakby chcieli. Dalej stoisz za stwierdzeniem hejt na studio = hejt na animatorów?
Główny problem TOEI to fakt, że nie muszą robić nic, żeby zarobić. One Piece będzie się sprzedawał czy proporcje będą zachowane czy nie. Tak samo z Dragon Ballem. To są potężne marki.
No i ewidentnie nie zrozumiałeś postu Dahaki z Matejką.
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 30-01-2016, 02:41
(30-01-2016, 02:34)compas1010 napisał(a): Główny problem TOEI to fakt, że nie muszą robić nic, żeby zarobić. One Piece będzie się sprzedawał czy proporcje będą zachowane czy nie.
To ty bronisz Toei, czy je atakujesz? XD
bufaloxxx

Król piratów

Licznik postów: 4,531

bufaloxxx, 30-01-2016, 02:41
Taito błagam, bo to jest jak grochem o ścianę... Tam masz 2h roboty na 2 sekundy, bez dźwięku tła, jedna postać, bez edycji. Policz sobie to jest ponad 37 dni pracy non stop(15min odcinka), a brakuje elementów o których pisałem. OPman z małym budżetem od MH ? Plus daj dowód, ze mieli taki sam budżet jak i czas na odcinek. OPman, to była zamknieta seria, a nie tasiemiec, na bank mieli iwększy budżet na odcinek i więcej czasu. Nikt tu nie broni Toei, Dahaka napisał, gdzie leży problem, a Ty nie potrafisz podważyć żadnego argumentu. Dahaka, podał Ci źródło, poczytaj w necie i jestem pewien, że większość anime ma te 8 miechów. Też nie potrafisz się odnieść do tego, jakim cudem potrafili zrobić dobrze wyglądającą kinówkę.

(30-01-2016, 02:41)Taito napisał(a): To ty bronisz Toei, czy je atakujesz? XD

Nikt, nie broni Toei, ale Ty nie rozumiesz, lub nie chcesz zrozumieć, gdzie leży problem. Nie podważyłeś, żadnego argumentu Dahaki i dopóki nikt tego nie zrobi on ma rację.
Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,012

Horsie, 30-01-2016, 03:02
(30-01-2016, 01:30)Dahaka napisał(a): Tak, w tydzień powinni od razu cały odcinek zrobić bez żadnych niedociągnięć XD Boże nie wypisuj takich, bzdur,
XDDD To może w dzien powinni xDD iks de...

(30-01-2016, 02:03)bufaloxxx napisał(a): Dlatego pisanie, że w 1-2 miechy przy nikłej ilości pracowników
Czy ja coś takiego napisałem?

Nie zrozumieliśmy my się, nie pisałem o tym że oni powinni zapierdzielać z anime w dwukrotnie mniejszym czasie i trzymać ten sam poziom. Pisałem tylko o tym że skill też dużo mówi o animatorze. Dobry animator zrobi o wiele lepszą animacje od tego gorszego/początkującego w danym czasie. Rozumiem że im więcej kasy i ludzi tym szybciej i lepiej ale nie to miałem na myśli. Nie wiem czemu leci taki hejt jakbym komuś psa otruł.
[Obrazek: safe_image.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź