Yhm, a tak wyglądają katolicy:

http://www.youtube.com/watch?v=efYg0vQyPGA

Świadectwo nawrócenia geja. Zobacz video

http://www.fronda.pl/a/swiadectwo-nawro ... 27349.html

A nie mówiłem? Post i modlitwa :cwaniak: Homoseksualizm to problem duchowy. Proste.

Jak to jest, że zawsze, gdy podawany jest ten przykład, to widzę tego samego gościa? ;p

Zabawne też, że w kwestii "gender" prawicowo-katolickie media powołują się z uporem maniaka na ekhm... całą jedną niemiecką "specjalistkę" (oczywiście cudownie nawróconą z szatańskiej ideologii na świętą wiarę katolicką), która ciska gromami na to. Uczepią się jednego i twierdzą, że mają rzetelne opinie specjalistów. A ten facet, jeśli był gejem, to nadal nim jest. A wytłumić swoją biologię i psychikę, to każdy może i zamieszkać z osobą danej płci (chyba coś kiedyś z wystąpienia pamiętam, że mówił o żonie, ale głowy nie dam), jak ciało do tego nauczysz. A jeśli był na spektrum jakoś w kierunku środka, to miał ułatwioną robotę i nie musiał się za bardzo uczyć reakcji na i pociągu do płci przeciwnej. Księża też wytłumiają swoją seksualność i praktykują odsuwanie od siebie odruchów, potrzeb, myśli. Jak kto chce.

No to w kwestii rzetelności argumentu potrzebujesz jeszcze gdzieś parunastu milionów takich przykładów, którzy twierdzą, iż stali się heteroseksualni, aby to w ogóle było o czym gadać.

P.S. Fronda - a jakże by inaczej. xD

Nie podawajcie przykładów ze stron chrześcijańskich, bo one biorą tylko to, co chcą. Tak samo nie bierzcie ze stron, które walczą o większe prawa dla gejów itd, bo tam może być to samo.

W reszcie zgadzam się z Hyrule

Mistrz!

Jeremy Irons pyta o małżeństwa homoseksualne. "A dlaczego ojciec nie mógłby poślubić syna?"

http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik- ... alzenstwa-

Zaoranie argumentów homoterrorystów stylu "każdy kto się kocha (nawet jeśli to dwóch facetów czy dwie babki) ma prawo do do ślubu". Mistrzowskie zagranie

Stare jak świat i do dupy. Co chwila słyszę "O, to czemu nie powalczyć o poligamię, albo o zoofilię". I cieszą mordy, jakby zrobili mega pocisk, a tak naprawdę sami się ośmieszają wsadzając różne rzeczy do jednego worka. (nie, nie Irons. Mówię ogólnie)

Podobny przykład. "Walczymy o prawa kobiet!" -> "O, to może też powalczymy o prawa chomików, co? We łbie się tym ludziom przewraca."

Lub jak porównanie np. różnicy 30 lat w małżeństwie do nekrofilii. Kiedyś ślub z Murzynem był niemoralny.

P.S. choć przyznam, że z punktu widzenia prawnego i takiego chłodno-kalkulacyjnego zadał ciekawe pytanie. Przecież ojciec z synem i matka z córką nie spłodzą potomstwa. ;p

Mówię wam, emancypacja to zło. Dziś geje, jutro zoofile. Trzeba było zatrzymać ten straszny proces u samego zarania, kiedy zaczynało się od murzynów i kobiet. A tak? Budzimy się teraz z ręką w nocniku!

http://www.sadistic.pl/jezus-uzdrawia-c ... 192391.htm

Francja zalegalizowała małżeństwa jednopłciowe oraz adopcje dzieci przez takie pary.

Upadku moralności, zamieszek, fali przestępczości, końca świata oraz nadejścia Szatana i jego maluśkich naganiaczy nie stwierdzono.

Przykładowo w Hiszpanii i Kanadzie tak już jest od jakiegoś czasu. Jakoś nikt nie krzyczy... Nie wiem, czy to dobre podejście do tej kwestii, no ale cóż. Sytuację w tych państwach i społeczeństwach można potraktować jakoś ??ródło wyników eksperymentu.

A dzisiaj się uśmiałem z artykułu w nowym Gościu Niedzielnym, jak to lesbijka opowiada, że Bóg ją stopniowo leczy z pociągu do kobiet (tak to każdy se może tłumic pociąg do kogokolwiek i wmawiać sobie, że to złe i niedobre. Szkoda tylko, że religia każe tej kobiecie wmawiać sobie nieszczęśliwość) i pokazuje w tym artykule, jak jej religia stopniowo prała mózg i kazała być nieszczęśliwą. Biedna kobieta...

Zabawne, jak to jej każą sobie tłumaczyć, że dana kobieta się jej wcale nie podoba (mimo że ona się jej po prostu podoba) i to tak naprawdę ona widzi w niej jakieś cechy, które sama by chciała, jak to każą jej myśleć, że jej relację z dziewczyną były pozbawione uczuć i traktowały drugiego człowieka jak przedmiot, jak pięknie rozbijają jej związek i wmawiają, że to jest be, fe, Bozi się nie podoba i to nie może jej dawać szczęścia, bo to złe. I wmawiają kobiecie, i ona sobie wmawia, i wmawia sobie nieszczęśliwość z tego powodu, i rozbija swoje związki...

Jedyne, co jest złego w związku z homoseksualizmem w tym społeczeństwie to to, jak tych ludzi się traktuje i co się im wmawia na każdym kroku. Nie każdy jest na tyle silny, żeby to ignorować to, że komuś np. nie podoba się jego/jej kolor skóry i wszyscy wmawiają mu/jej, że jest gorszy/gorsza. Stąd właśnie wielu homoseksualistów ??le się czuje. Nie dlatego, że tacy są, ale dlatego, co się im wmawia i jak się ich traktuje. Oczywiście potem się idiotyczne "argumenty" stosuje, że "o, zobaczcie, ten człowiek jest nieszczęśliwy, bo jest homo!". Jest nieszczęśliwy właśnie przez takie gadanie.

Ludzie, dajcie im łaskawie spokój.

http://wyborcza.pl/1,75477,13889454,Ame ... _Boga.html

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MwPLQ43JVYU[/youtube]

Jeden mądry platformers:

Poseł John Godson jasno stwierdził, że homoseksualizm jest zboczeniem. I porównał go do pedofilii i zoofilii.

http://www.fronda.pl/a/godson-homoseksu ... 28075.html

http://www.fronda.pl/a/homo-propaganda- ... 28175.html

To jest śmieszniejsze. Idealny przykład na to, że dając palec, niektórzy zechcą zeżreć całą rękę.