Może mi się coś pomyliło, ale wykaz produkcji anime na ten rok przewidywał chyba animizację Tower of God. Przynajmniej taki tytuł udało mi się zapamiętać. Czy ktoś coś o tym wie? To potwierdzone info? A może jakiś kiepski żart?

Tower Of God to webtoon więc raczej nie...

Co roku wychodzą miliony takich podrobionych zapowiedzi. Jeśli nie ma tytułu na żadnej głównej/potwierdzone liście, to nie warto sobie nawet tym głowy zawracać. Na anime i tak nie ma raczej co liczyć, chyba się jeszcze nie zdarzyło, żeby jaki shounenowy webtoon dostał je. A szkoda, bo z ogromną przyjemnością obejrzałbym anime na podstawie ToG, czy Noblesse.

Tu chyba dochodzi jeszcze kwestia tego, że to manhwy, a te niestety rzadko maja adaptacje w postaci anime (już częściej filmu/dramy) - bardzo chętnie zobaczyłbym The Breakera, najlepiej zrobionego przez Madhouse.

Taki Hoshin Engi miał anime, które dobrze wspominam, a był manhwą.

Cytat:Taki Hoshin Engi miał anime, które dobrze wspominam, a był manhwą.

Skąd to info?

Hmmm...

Spoiler

Czyżby Beta miał połączyć siły z Baamem i resztą? Jakby nie spojrzeć będą mieli ciężką przeprawę w finale turnieju z drużyną FUG. Reflejo, wściekły pies, a reszta też nie wyglądała na słabych. Skoro możliwe są zmiany w składzie drużyny, to podejrzewam, że Androssi i część jej drużyny wymiesza się z drużyną Koona, ale i tak walka może okazać się ciężka. Beta wzmocniłby ich dość znacznie. Osobiście jednak nienawidzę gnojka i wolałbym, żeby zdechł.

Dobrze, że autor zapowiadał, że do końca Arcu nie będzie żadnej przerwy. Oda mógłby coś podobnego obiecać, bo w Dressrosie było już aż nadto przerw.

Nie. :/ Nie chcę widzieć w tej mahwie nawracania psycholi. Coś jak obrona własnym ciałem tej badaczki/doktor jeszcze by przeszła, ale nie coś takiego.

Ciekawe info można wyciągnąć z tego, że nie będzie żadnych przerw - patrząc na ostatni tryb wydawania, to by znaczyło, że koniec bardzo blisko i SIU wszystkie szczegóły ma już przemyślane.

Info o braku przerw było z tego co pamiętam od początku bitwy warsztatowej, więc wcale nie musi to oznaczać, że Arc niedługo się skończy. Sporo nie zakończonych wątków jeszcze jest.

Kurdeeee niech ten tchórzliwy i słaby Wangnan coś zrobi...na razie tylko raz był motyw

Spoiler

gdzie pokazano pierścień rodziny królewskiej w jego posiadaniu

a tak to tylko dostaje wpierdziel, biega i krzyczy....

kocham tą manhwe, mam nadzieje że będzie szansa na ekranizacje xd

Jeśli dobrze mi się wydaję to FUG jest teraz podzielone na dwie części.
Do jednej grupy należy m.in. Karaka i kilku starszych którzy usiłują zmienić Violego w broń. Drudzy to głównie Ha Jinsung oraz Hwa Ryun, a przynajmniej tylko ich znamy.

Zastanawia mnie tylko z kim pracuję Yu Han Sung. Gość był naprawdę ciekawą postacią. O ile dobrze pamiętam to porzucił jakąś bardzo wysoką pozycję żeby zacząć pracować w Piekle Ebankhella.
Mam nadzieję, że jeszcze się pojawi

Przeczytałem wszystkie rozdziały Tower of God jakie do tej pory wyszły, więc opiszę nieco szerzej swoje wrażenia z lektury. ToG to niewątpliwie znakomity webtoon. Ma świetny klimat, wiele interesujących postaci, naprawdę dobrą fabułę i przemyślany setting. To jeden z moich ulubionych szonenów, stawiam go niewiele niżej niż Hoshi no Samidare, Full Metal Alchemist oraz HxH (anime, bo mimo zastrzeżeń o któreych napiszę dalej, mimo szczerych tardowskich chęci nie jestem w stanie ocenić mangi Togashiego wyżej niż ToG).
Seria jest niezwykle wciągająca, jeden z nielicznych szonenów w których naprawdę zdołałem polubić protagonistę. Co do reszty, do łatwiej mi wskazać postacie, których zdecydowanie nie lubię- mam tu na myśli Wangnana i Rachel.

Spoiler

W przypadku tej ostatniej wywołanie tej niechęci było zapewne zamiarem autora, niemniej jest ona we mnie silna.

Fabuła jest naprawdę dobra, przemyślana, plot twisty nie są pozbawione sensu (chociaz jak dotąd żaden bardzo mnie nie zaskoczył.
Setting jest bardzo złożony i ma ogromny potencjał. Doceniam to, nawet jeżeli osobiście wolę bardziej zwyczajne światy(wśród shounenów najbardziej spodobał mi się ten z FMA).
ToG ma parę cech wspólnych z HxH- oprócz ciekawych pomysłów należą do nich postacie, których płeć jest trudna do odgadnięcia.
Mnie osobiście dość mocno przeszkadzała (zwłaszcza przez pierwsze 40-50 rozdziałów) wizualna strona webtoonu. Chociaż obiektywnie trudno stawiać tutaj ToG poważne zarzuty (zwłaszcza, gdy jest się fanboyem HxH) to jako zwolennikowi typowego mangowo-manhwowego, czarnobiałego stylu rysowania trudno było mi się do tego przyzwyczaić, a nawet teraz obniża to nieco moją ocenę ToG.

Cytat:W przypadku tej ostatniej wywołanie tej niechęci było zapewne zamiarem autora, niemniej jest ona we mnie silna.

Szczerze, pierwszy raz miałem do czynienia z postacią, która wywołała u mnie takie emocje. Nigdy wcześniej żaden antagonista nie sprawił, że zacząłem go tak prawdziwie i mocno nienawidzić. To bardzo, ale to bardzo dobry zabieg autora. Idealnie to przygotował, budując wcześniej wokół niej otoczkę takiej słabej pizdeczki. Pyszna sprawa.

Co do Wangnana - musisz to przetrwać, zwłaszcza, że wydaje się on być łącznikiem z jednym z ważniejszych wątków w manhwie.

Bl3k,

Spoiler

prawdę powiedziawszy, jeszcze bardziej zdenerwowała mnie tym , co zrobiła Edinowi Danowi (temu biegaczowi z drużyny Koona).