Bleach to najgorsza manga
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
ichigo75124

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 413

ichigo75124, 23-12-2014, 05:10
To jest to samo, chyba że jesteś w stanie perfekcyjnie wytłumaczyć skąd WB wytrzasnął gościa kilkukrotnie większego od olbrzyma który urodził się co najmniej 500 lat temu( bo tyle czasu minęło od śmierci jego ojca) i o którym jakimś cudem nikt nie słyszał. Ani o jego matce, która była równie wielka. Ot, znikąd wyciągnęli olbrzymie coś. Tylko po to żeby Kuma rozwalił to jednym ciosem. No i powiedz mi że to nie to samo co w Wybielaczu...
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 23-12-2014, 05:15
NW jest obszarem o bardzo trudnej dostępności, raczej niezbadanym. O ile Oars nie miał agresywnego nastawienia do świata i chęci podbojów (nie odniosłem takiego wrażenia) to to całkowicie normalne że nikt o nim nie słyszał. Co do twojego pytania... WB i jego załoga nie są głównymi bohaterami tej mangi, skąd więc pomysł że powinniśmy znać kompletne dzieje ich załogi, w tym zwerbowanie Oarsa?
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
ichigo75124

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 413

ichigo75124, 23-12-2014, 06:27
Chrzanić to jak go zwerbowali! To jest cholerne, olbrzymie, mające co najmniej 500 lat coś! Nie mogło się najzwyczajniej w świecie schować za krzakiem! Musiałaby być o tym jakieś legendy( my mamy legendy o Yeti i Chupacabrze. One Pieco'wa Chupacabra ma kilkaset metrów wzrostu). Już nie wspominając o tym że ktoś go musiałby widzieć na statkach WB( no chyba że cały czas siedział u siebie w pokoju... oł, wait...)
I akurat ironicznie znamy mniej więcej losy zwerbowania Oarsa Juniora Big Grin
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 23-12-2014, 06:50
Cytat:Nie mogło się najzwyczajniej w świecie schować za krzakiem!
Mogło sobie po prostu żyć spokojnie na dowolnej wyspie w NW.
Cytat:Musiałaby być o tym jakieś legendy
Dziennikarze Faktu nie wpływają po NW. Istnienie potworów jest powszechnie znanym faktem w świecie OP, poważnie chciałbyś legendy o jednym, spokojnym gigancie? Co innego agresywny przodek tego giganta, o nim legendy powstały bo nie siedział sobie spokojnie.
Cytat:mające co najmniej 500 lat
Kiedy mówiono o wieku młodego Oarsa? O ile pamiętam wspomniano tylko że był potomkiem Oarsa z TB.
Cytat:Już nie wspominając o tym że ktoś go musiałby widzieć na statkach WB
Wątpię by WB organizował jakieś parady swoich statków. Nawet jeśli ktoś widział ich okręt z Oarsem, skąd pomysł że poleciał z tym od razu do marynarki a ta mu uwierzyła? Co więcej, dlaczego zakładasz że gigant cały czas z nimi pływał? O ile pamiętam zaangażował się w sprawę by ratować Ace'a, a statek drogę do MF przebył pod wodą.
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
oskq

Piracki wojownik

Licznik postów: 145

oskq, 23-12-2014, 12:37
E tam, po prostu w Bleachu mamy inflację mocy, nie ma co się rozpisywać :oczami: Inna rzecz że zdolności bojowe zostały w pewnym momencie zastąpione niemal całkowice "specjalnymi zdolnościami" Quincych, przez co zmienił się charakter walk, a przez naprodukowanie takiej ilości Sternritterów trochę brakło czasu na nakreślenie im jakichś osobowości Tongue
ichigo75124

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 413

ichigo75124, 23-12-2014, 14:39
TheMoon napisał(a):Kiedy mówiono o wieku młodego Oarsa? O ile pamiętam wspomniano tylko że był potomkiem Oarsa z TB.
A Oars z TB 500 lat temu umarł i nie żyje, więc musiał spłodzić syna wcześniej.
TheMoon napisał(a):Mogło sobie po prostu żyć spokojnie na dowolnej wyspie w NW.
Mogło, ale KTOŚ by to zauważył.
TheMoon napisał(a):Nawet jeśli ktoś widział ich okręt z Oarsem, skąd pomysł że poleciał z tym od razu do marynarki a ta mu uwierzyła? Co więcej, dlaczego zakładasz że gigant cały czas z nimi pływał?
Cały czas nie, ale też nie wierzę że cały czas siedziałby gdzieś na wyspie
I nawet nie chcę sobie wyobrażać jak wielki musiałby być statek transportujący Oarsa 2...
Fakt jest prosty, Oda sobie pomyślał "WB ma problem, to dam im giganta. Nie, zwykły gigant byłby za słaby. Dam im coś naprawdę dużego" i wstawił Oarsa Junior, nie zastanawiając się zbytnio nad sensem.
oskq napisał(a):a przez naprodukowanie takiej ilości Sternritterów trochę brakło czasu na nakreślenie im jakichś osobowości
Najwyra??niej Bach nie miał pomysłów przy ich tworzeniu...
Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 23-12-2014, 15:07
ichigo75124 napisał(a):Fakt jest prosty, Oda sobie pomyślał "WB ma problem, to dam im giganta. Nie, zwykły gigant byłby za słaby. Dam im coś naprawdę dużego" i wstawił Oarsa Junior, nie zastanawiając się zbytnio nad sensem.
stop this bullshit!
Oars ze swoim rozmiarem nie potrzebowal statku, tak samo jak San Juan Wolf ktory sam sobie jest statkiem, dzieki swojemu rozmiarowi.
Poajwienie sie Oarsa tez bylo uzasadnione, nie wzial sie z dupy, jak sternsriterzy w bliczu.Dostal nawet swoja krotka historie, o tym jak Ace mu pomogl.

ichigo75124 napisał(a):Najwyra??niej Bach nie miał pomysłów przy ich tworzeniu...
najwyrazniej Kubo nie mial pomyslu na mange, prawda jest taka ze blicz od samego poczatku strzela sobie w stope, ale poczatkowo poziom debilnosci byl na wmiare znosnym poziomie, a to co dzieje sie obecnie przebija wszystkie poziomy debilizmu, juz bardziej logicznym jest "Sharknado"
a ludzie ktorzy probuja bronic blicza i tego co sie terazm tam dzieje, udowadniaja tylko ze sa tak samo glupi jak i ich manga :kwasny:
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 23-12-2014, 19:30
Zapomniałem o tej dyskusji :wstyd:
Cytat:A Oars z TB 500 lat temu umarł i nie żyje, więc musiał spłodzić syna wcześniej.
Ale skąd pomysł że Oars jest jego synem, a nie np. wnukiem?
Cytat:Mogło, ale KTOŚ by to zauważył.
Zwróć jeszcze raz uwagę na literki N i W. Ten obszar generalnie nie sprzyja przepływowi informacji. Sama nowinka też nie jest jakoś gorąca - ot ogromny potwór z NW na jednej z wysp i to niekoniecznie wrogo nastawiony. Każdy rozprzestrzeniający legendy o Oarsie/dowolnej innej rzeczy z GL utonąłby w tłumie.
Cytat:Cały czas nie, ale też nie wierzę że cały czas siedziałby gdzieś na wyspie
A co miał robić? Podbijać świat?
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
oskq

Piracki wojownik

Licznik postów: 145

oskq, 24-12-2014, 02:13
Partyjoke napisał(a):to co dzieje sie obecnie przebija wszystkie poziomy debilizmu, juz bardziej logicznym jest "Sharknado"
a ludzie ktorzy probuja bronic blicza i tego co sie terazm tam dzieje, udowadniaja tylko ze sa tak samo glupi jak i ich manga :kwasny:

Ej ej, ale Sharknado to ty szanuj Big Grin
Bleacha może nie ma co bronić, ale nie ma też co gadać że jest niestrawny, bo to bardzo ładne widowiskoSmile
Sag

Piracki oficer

Licznik postów: 601

Sag, 24-12-2014, 14:43
oskq napisał(a):bo to bardzo ładne widowiskoSmile
Bardzo ładne widowisko zmarnowanego potencjału. Naprawdę za to można podziwiać Kubo. Kto w końcu wpadłby na pomysł, aby pozbawić Quincy stylu walki, który był kreowany od początku mangi? Mi nawet nie przeszłoby to przez myśl. Może dla atrakcyjności dodałbym moce podobnie jak Tite, ale nie pomyślałbym o wyrzucaniu łuków do kosza.
Cytat:- Do you know what the goverment has been calling me recently?
- "God Usopp"
- But that's not right!! I am "Go D. Usopp"!!!
Spoiler

[Obrazek: 4684072-usopp.jpg]

ichigo75124

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 413

ichigo75124, 24-12-2014, 15:58
Sag napisał(a):Może dla atrakcyjności dodałbym moce podobnie jak Tite, ale nie pomyślałbym o wyrzucaniu łuków do kosza.
Powtórzę któryś raz:
1) Połowa miała łuki.
1.1) Ci co nie mieli i tak mieli moce oparte na pociskach( np. kolce As Nodt czy eksplozje Bambietty)
1.2) Z bodajże trzech pozostałych których główną bronią był miecz, dwóch potrafiło wystrzelić z niego strzałę.
2) Podstawowym stylem walki Quincy nie jest łuk, a koncentracja Reishi, to ma dużo więcej zastosowań niż "Stwórz strzałę"
Sag

Piracki oficer

Licznik postów: 601

Sag, 24-12-2014, 16:23
ichigo75124 napisał(a):1) Połowa miała łuki.
Przyznam... zaskoczyłeś mnie.

ichigo75124 napisał(a):1.1) Ci co nie mieli i tak mieli moce oparte na pociskach( np. kolce As Nodt czy eksplozje Bambietty)
Czyli pociski podczepiamy pod posługiwanie się łukiem?

ichigo75124 napisał(a):2) Podstawowym stylem walki Quincy nie jest łuk, a koncentracja Reishi, to ma dużo więcej zastosowań niż "Stwórz strzałę"
Zgadzam się. Z reishi mogą stworzyć miecz, ale Kubo wyra??nie pokazywał jeśli coś było stworzone z reishi. No chyba, że Quincy weszli na następny poziom i teraz dzięki cząsteczkom oni sami stają się silniejsi. Ja zawsze rozumiałem tą moc jako zdolność tworzenia różnych rzeczy (miecz, łuk) i poprzez gromadzenie reishi wzmacnianie stworzonej rzeczy, ale nie osoby, która tą rzecz stworzyła i oczywiście jest w ulubionym kolorze Kubo, białym.

A być może pamięć mnie zawodzi :E
Cytat:- Do you know what the goverment has been calling me recently?
- "God Usopp"
- But that's not right!! I am "Go D. Usopp"!!!
Spoiler

[Obrazek: 4684072-usopp.jpg]

Meurte

Super świeżak

Licznik postów: 237

Meurte, 25-12-2014, 02:23
Oj tam narzekacie. Bleach to pierwsze anime, które oglądałem wiedząc, że to anime. Jeszcze na Hyperze leciało. Ale mniejsza z tym moce "Nowych" Quincy są "słabe" marzyłem aby zobaczyć wykokszone techniki, których Ichida używał w walce z Mauyrim jednak jest szansa, że jednak zobaczymy to u niego. Co do mocy obecnych Quincy, było wspominane nie wiem kiedy ale początek mangi i w obecnym arcu, że to nie są ci sami Quincy posiadają nowy "styl" walki, dostali jakieś umiejętności itd. Ale potencjał mangi i tak jest zmarnowany.
[Obrazek: 283d51bb3d4b752cmed.jpg]
ichigo75124

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 413

ichigo75124, 25-12-2014, 03:09
Sag napisał(a):Ja zawsze rozumiałem tą moc jako zdolność tworzenia różnych rzeczy (miecz, łuk) i poprzez gromadzenie reishi wzmacnianie stworzonej rzeczy, ale nie osoby, która tą rzecz stworzyła i oczywiście jest w ulubionym kolorze Kubo, białym.
Czysto technicznie, Bach użył Reishi do stworzenia innych ludzi.
Sag napisał(a):Z reishi mogą stworzyć miecz, ale Kubo wyra??nie pokazywał jeśli coś było stworzone z reishi. No chyba, że Quincy weszli na następny poziom i teraz dzięki cząsteczkom oni sami stają się silniejsi.
Ishida już w SS arcu był w stanie użyć Reishi do poruszania sparaliżowanymi kończynami. To prawie to samo co wzmocnienie ciała.
Sag napisał(a):Czyli pociski podczepiamy pod posługiwanie się łukiem?
W zasadzie to... tak. To wciąż coś czym się strzela. To trochę tak jakby przyczepić się że Bazz B ma kuszę, a nie łuk.Ok. Wciąż, to wciąż broń miotająca, trzyma się kupy.
Meurte

Super świeżak

Licznik postów: 237

Meurte, 25-12-2014, 12:28
ichigo75124 napisał(a):Sag napisał/a:
Czyli pociski podczepiamy pod posługiwanie się łukiem?

W zasadzie to... tak. To wciąż coś czym się strzela. To trochę tak jakby przyczepić się że Bazz B ma kuszę, a nie łuk.Ok. Wciąż, to wciąż broń miotająca, trzyma się kupy.

Ihida strzelał mieczami więc wszystko jest w porządku.
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź