Brook vs Robin po TS
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Pasiiu

Pirat

Licznik postów: 49

Pasiiu, 14-02-2015, 15:34
Tu się zgodzę z tą logią.
Ale tylko i wyłączenie logia jest dla niej przeciwnikiem.
Bo gdyby faktycznie oda pokazał jej 100% to co za problem złamać kark i po sprawie? Big Grin
Chce tego unikać i robi ten "ruch" na noname, a nie na koxach. Ciężko mu jest pewnie narysować taka walkę Robin, która jest na prawdę dobra i jej słabością jest jedynie woda i logia.

Wracając do logi, że najbardziej by oberwała..
Myślę, że Usopp dostałby większe baty xD
Nami by się uchroniła.. skoro potrafiła odeprzeć zwykłym CT piorun Enela, to poradziła by i sobie z logia lodu czy magmy na pewno jakoś (inteligencja)
Chopper w sumie, jego def wzrósł po TS`ie ale też by dostał baty bo nie jest za szybki xd
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 14-02-2015, 15:59
Nie-randomy w OP zwykły przewyższać randomów w każdej możliwej statystyce. Rozwinięte mięśnie karku spokojnie można pod to podciągnąć.
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
Steve

Super świeżak

Licznik postów: 228

Steve, 14-02-2015, 18:00
Przed ts na TH, Robin nie była w stanie połamać karku, zombie Zoro i Sanjie'go, więc wydaję mi się że piraci z NW ( chociażby taki senior Pink) mieli znacznie większą siłę, od zombie Zoro i Sanji'ego (przed ts) a raczej wątpie żeby Robin, do tego stopnia rozwineła swoją siłę fizyczną.
[Obrazek: 3940291-tumblr_n49nbr0xjk1shbc9ho1_500.gif]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-02-2015, 15:36
Robin nie mogła złamać karku Zoro, a mogła zrobić to samo z Morią i wykrzywić rękę Oarsa. Wszystko na Thriller Bark - jest silna/słaba, kiedy Odzie pasuje.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 18-02-2015, 16:06
Wątpię by Moria miał podejście do Zoro jeśli chodzi o statystyki fizyczne. A do wykrzywienia ręki Oarsa Robin użyła całej masy ramion. IMO szukanie błędów Ody na siłę.
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-02-2015, 16:34
Ilość proporcjonalna do wielkości. Zombie też nie było trzymane przez jedną rękę. No i to nie był Zoro, a Zombie z jego cieniem. Zapewne o wiele słabszy fizycznie, jak w przypadku Ryumy.

No i nie wiem, czy ty, ale ktoś tu coś pisał o tym, że wraz z ogólną siłą postaci rośnie też wytrzymałość na tego typu obrażenia. Do tego się odnoszę.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 18-02-2015, 19:04
Robin dała radę zaskoczyć Oarsa =/= Robin da radę zaskoczyć Zoro. Reakcje tego pierwszego na atak były albo zerowe, albo w ogóle nie zachodziły (chyba że wliczyć do takowych kontratak).
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-02-2015, 19:28
Ale kto mówi o zaskakiwaniu? Chodzi o potencjalną siłę fizyczną (nie w jednej ręce, tylko taką, jaką może uzyskać owocem). Skoro daje radę Oarsowi (będącego Zombie Luffiego przypominam), to powinna dać radę Zombie Zoro. Tu rąk jest więcej, ale ten jest o wiele większy i silniejszy fizycznie, niż ten drugi. Robin mogła na Zombie Zoro poświęcić więcej rąk, no ale z jakiegoś powodu tego nie zrobiła.

Oars - Luffy
https://www.youtube.com/watch?v=chbb0P0dZ8Q

Random - Zoro
https://www.youtube.com/watch?v=rMhqU4XDW0s

Czy go nie doceniła, czy był silniejszy niż nam się wydaje - nie wiem. Wiem, że ta konkretna scena jest trochę bez sensu, skoro mogła zrobić tych rąk o wiele więcej.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 18-02-2015, 19:55
Z tym że z tą sceną jest coś nie tak mogę się zgodzić. W przypadku Oarsa chodzi mi o reakcję. Wykręcenie ręki komuś kto się tego spodziewa i stawia opór wymaga znacznie większej siły niż zrobienie tego samego z zaskoczenia.

Zoro/Luffy/Sanji mają o tyle świetny stosunek siły do wielkości że nie widzę szans by Robin mogła w otwartej walce skręcić im kark. Z zombiakami jednak powinna sobie poradzić i o ile pamiętam pomyślnie radził sobie z umarlakiem Zoro dopóki zombie Sanjiego jej nie kopnął.
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-02-2015, 20:00
No tak. Chodzi o sam fakt przytrzymania osobnika. Obaj nie wiedzieli, co się dzieje i obaj byli przytrzymywani. Oars nie był w stanie się wyrwać, a Zombie tak. Nikt tu (chyba) nie próbuje jej stawiać na przeciw M3. Chodzi raczej o to, że przykład Zombie Zoro jest bardzo często stawiany jako dowód tego, jaka Robin jest słaba fizycznie, bo nie powiem - tak w tej scenie mimo wszystko wypada.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Steve

Super świeżak

Licznik postów: 228

Steve, 18-02-2015, 21:20
https://www.youtube.com/watch?v=rMhqU4XDW0s


Jak widać Robin, łapię zombie Zoro, który dopiero po chwili widzi że został złapany, i mija tak naprawdę chwila po której się uwalnia a Robin wylatuje w powietrze i upada, jeżeli Robin nie była w stanie utrzymać zobie, to nie ma oczym gadać.
[Obrazek: 3940291-tumblr_n49nbr0xjk1shbc9ho1_500.gif]
Steve

Super świeżak

Licznik postów: 228

Steve, 18-02-2015, 21:43
chucky napisał(a):Daje radę (jeśli chodzi o siłę fizyczną) Morii, Oarsowi, Hakubie, gnomom, a pada od Zombie. O to właśnie chodzi - zero logiki w ukazywaniu siły/doborze siły.


ok. Rozumiem, z tym że Morii, nie uwzględniam bo nie należał do osób silnych fizycznie, Hakuba został złapany, bo biegł po prostej linii, a nie mógł się wydostać, z powodu gigantesco mano, a nie siły fizycznej Robin, gigantesco mano = 100 małych rąk, to tak jakby pomnożyć normalną siłę Robin razy 100, więc nie rozumiem gdzie ona się tu popisała, a gnomy to już w ogóle żaden argument.
[Obrazek: 3940291-tumblr_n49nbr0xjk1shbc9ho1_500.gif]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-02-2015, 22:02
Nie chodzi o sam fakt złapania, tylko o utrzymanie osoby w miejscu. Gdyby była tak słaba jak wszyscy mówią, to wyrwanie się z jej rąk nie powinno być dla Hakuby, czy Oarsa żadnym problemem.

Nie jest nie wiadomo jak silna (nikt tak nie uważa), ale nadrabia jakość ilością. Innymi słowy - dzięki ilości kończyn, jakie może wytworzyć, nie potrzebuje nie wiadomo jakiej siły, żeby dawać sobie radę nawet z silniejszymi (fizycznie) przeciwnikami (jak Oars, czy Hakuba). Gnoma tak po prostu dodałem, bo mi się przypomniał. Jako tako silne są, skoro kruszą chodniki od niechcenia, a te potrafi utrzymać i bez owocu.

No, a co do Morii - niesamowicie silny fizycznie nie był, fakt. Po prostu gdyby główny antagonista arca nie potrafił podmieniać się z Doppelmanem, to zszedłby dosłownie na hita. No, a jako Schichi jakąkolwiek wytrzymałość chyba ma (na pewno większą, niż randomowy Marine, ale w tym przypadku niewiele to dało). Do czego zmierzam - z tego uścisku trzeba się wyrwać, bo liczenie na to, że mam mocny kręgosłup raczej na nic się nie zda. Bezpośredniego Clutcha (poza Morią) uniknął tylko Aokiji i tylko dlatego, że to Logia (no pewnie w innym przypadku bardziej by się spiął, ale mniejsza o to).

Ma siłę wystarczającą do złamania ludzkiego kręgosłupa - większa byłaby po prostu OP, bo dać jej wtedy mocne Haki i każdego by pokonała, a takie postaci są zwyczajnie nudne.

OP Robin >>> Prawdziwa Robin > Robin z siłą przeciętnej kobiety.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź