Dragon Ball, kontynuacja po 18 latach!
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,660

ARRRGH, 06-03-2017, 01:26
(05-03-2017, 23:15)Horsie napisał(a): Dejo napisał(a):
Goku na 79% przegra aktywował już blue i do tego dołożył kaioken więc jego moc będzie żałosna, ale motywacja do treningu musi być
Myśle że to się trochę inaczej zakończy, Goku już dał z siebie wszystko, więc wątpie by dał rade walczyć na maksa z typ gościem z dziwnym wąsem. No i ten typ sam powiedział że chce sprawdzić czy jest w nim zło, a sami wiemy jaki jest Goku. Skończy się to pewnie tak, że typek se odpuści jak obluka zamiary Goku, pewnie nie będzie chciał walczyć z wycieńczonym przeciewnikiem, który wcale nie miał nikczemnych zamiarów. Tak mi się wydaje :d.

Nie wiem jak dokładne jest tłumaczenie, ale to wszystko brzmi jakby ten koleś zyskiwał na mocy im bardziej zły jest przeciwnik. Goku to akurat chodząca dobroć, więc może się okazać, że koleś nie będzie w stanie go pokonać, a bogowie z 11 uni przekonają się, że Goku nie jest antagonistą.

Co do battleroyal jestem ciekawy jak to będzie wyglądało. Zapewne będzie jakiś kozak, dużo silniejszy od reszty i będą z nim walczyć na przykład sprzymierzony Goku oraz Hit. Inna sprawa, że to rozwiązanie daje nadzieje na to, że słabe postacie z U7 będą przydatne, czyli np. Tien czy Kami. No i mnie także ciekawi werbunek C17. Ktoś niedawno pisał, że on nie żyje, bo Cell go nie wypluł tak jak C18, ale w sumie teraz dopiero mi się przypomniało, że za pomocą smoczych kul wypowiedziano życzenie, aby wskrzesić wszystkie ofiary Komóry - czyli C17 również.
Mrowlanin

Super świeżak

Licznik postów: 259

Mrowlanin, 06-03-2017, 06:56
Oczywiście że żyje, przecież w Buu sadze się pokazałSmile Mowa o C17
Puufaa

Piracki wojownik

Licznik postów: 113

Puufaa, 06-03-2017, 11:26
Dokładnie w Buu saga nawet na koniec przy Genki damie on tam celuje do tych myśliwych by podnieśli ręce ( Najlepsze jest to, że tych dwóch myśliwych to te same gostki co w Android sadze, gdzie Cyborgi kradną ten samochód z żarciem )
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 19-03-2017, 20:18
Heh, czyli jednak Daishinkan przerwał walkę, spodziewałem się że Goku dostanie po pupie zwłaszcza że użył kaiokenu w walce z Bergamo, albo że skończy się tak jak pisał @Horsie,. Ale nie! Nie dość że dawał sobie dobrze radę z Toppo, to jeszcze drugi raz zapodał kaioken, oj toei toei zero konsekwencji, ale w sumie po tym ostatnim wielbłądzie nie powinienem się niczemu dziwićSmile
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

DANIEL

Super świeżak

Licznik postów: 221

DANIEL, 02-04-2017, 14:00
Nowa forma Bogusława. Szkoda tylko, że do zobaczenia w akcji dopiero za tydzień.
Spoiler

[Obrazek: IzVqqWZ.png]
[Obrazek: v2wYCus.png]
[Obrazek: OvitO4O.png]

Mrowlanin

Super świeżak

Licznik postów: 259

Mrowlanin, 02-04-2017, 14:42
Fajne te odcinki przedturniejowe. Sparingi w których nie liczy się moc tylko coś więcej
Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,012

Horsie, 02-04-2017, 15:04
(02-04-2017, 14:00)DANIEL napisał(a): Nowa forma Bogusława. Szkoda tylko, że do zobaczenia w akcji dopiero za tydzień.
Spoiler

[Obrazek: IzVqqWZ.png]
[Obrazek: v2wYCus.png]
[Obrazek: OvitO4O.png]

Tak się zastanawiałem ostatnio nad tą całą sytuacją Buu w zetce, jak on wywalił z siebie evil buu,stał się słabszy, nie?
Czy ta jego "gniewna" wersja była silniejsza? Czy jak to z tym było, bo wychodzi na to że Buu dalej ma zdolność do transfromacji w swoje silniejsze formy, myśłałem że jak wywalił z siebie tego drugiego, to stracił sporo na sile.
Bosmann

Piracki oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 603
Miejscowość: Wrocław

Bosmann, 02-04-2017, 20:12
Niee, nie stracił na sile. To jego transformacje były po prostu silniejsze Wink
[Obrazek: Luffyy.jpg]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 29-04-2017, 01:16
Ostatnio pisałem w tym temacie, kiedy zaczynał się arc z Blackiem. Teraz kiedy ten arc od dawna się skonczył, w końcu mogę napisać, co o nim sądze.
 
Arc zaczynał się naprawdę super, było mrocznie i pojawiły się w końcu jakieś śmiertelne ofiary w tej serii ;p. Duet Zamasu robił duże wrażenie i uważam, że byli lepszymi antagonistami od takiego Cella czy Buu. W końcu też dostaliśmy jakieś poważne walki. Poczułem się prawie jak w starym DB. Prawie, ponieważ pojawiły się też niestety rzeczy, które zupełnie nie pasowały mi do Dragon balla. Nieuzasadniona niczym super moc Trunksa, oraz nauka mafuby w 5 minut zeepsuły mi trochę klimat tego arcu ;p. Byłem też sceptyczny do rozwiązania z Zeno, no ale to nie było tak głupie, jak wymienione powyżej przeze mnie rzeczy. Można powiedzieć, że ten arc był w anime dobry, ale też chyba nie tak dobrze przemyślany. Mogło to wyglądać zdecydowanie lepiej.
Skoro już skrytykowałem trochę ten arc w anime, to muszę go też od razu pochwalić w mandze. Tam ten arc jest zdecydowanie lepiej dopracowany i w pełni czuję klimat starego DBZ. Trzyma poziom tak samo jak sagi z Cellem czy też Buu. Naprawdę jest to dla mnie czysta przyjemność czytać tę mangę. Nie rzuciło mi się nic w oczy, co by mi się tam nie podobało. Jeśli ktoś nie czytał, to polecam.

Co do obecnego arcu z turniejem. Bardzo fajny pomysł, ale nie podoba mi się to, że znowu olali Trunksa i Gotena. Nikt i nic nie jest w stanie mnie przekonać, że Genialny żółw czy Tien shinshan są  od maluchów lepszym wyborem na turniej. To trochę śmieszne, że w arcu w Buu byli przez jakiś czas jedyną nadzieją dla Ziemi, a teraz kiedy ważą się losy całego 7 wszechświata, to Goku uznał, że Roshi bardziej nadaje się na turniej od nich, bo ma jakieś fajne sztuczki w zanadrzu ;p. Na plus natomiast mogę zaliczyć to, że twórcy przypomnieli sobie o C17. Bardzo miło będzie zobaczyć go znowu w akcji.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-07-2017, 00:09
Co jest z tym tematem? Nikt nie oglada tej serii?  Turniej się już zaczął Big Grin.

Jeśli chodzi o moich faworytów, to tak kibicuje  2, 6, 7 i 11 wszechświatom, cała reszta może jak dla mnie zostać zlikwidowana. W sumie to tylko losami 2 wszechświata można  się zmartwić, pozostała wymieniona przeze mnie trójka musi przetrwać, bo:
7 wszechświat to główni bohaterowie serii, wojownicy 6 wszechświata zakumplowali się z 7 , więc też na pewno przetrwają, a 11 jest najsilniejszy i zostanie do końca razem z 7. 

Co prawda razi bardzo dużo rzeczy w tym arc'u, np. powtarzanie scen walk z poprzednich odcinków ( ale to chyba tylko na początek, później animatorzy będą musieli się bardziej wykazać), czy też transformacja w super saiyanina bez żadnego wysiłku, frieza przemianiający się w golden friezę,nie odczuwający skutków transformacji na Ziemi( Goku w ssj3 stracił bardzo dużo czasu przez transformację i musiał przez to szybciej wrócić do świata zmarłych) ale chyba znudziło mi się narzekanie. Ta seria przyzwyczaiła mnie już do tego, że dużo rzeczy nie ma tu sensu Big Grin, i że Goku stał się nagle głupi. Na szczęście w mandze są te wszystkie błedy poprawiane. Mam nadzieję, że czeka nas w anime  dużo ciekawych walk na turnieju.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 07-07-2017, 04:33
Przecież Goku od wielu odcinków zachowuje się, jak w mandze. Jest bardziej Saiyański, mniej super-bohaterski (zawdzięczamy to Toei, za co ich gnoił Akira). Coś jak Vegeta albo Gohan (chyba, że ma "ciotę", włącza mu się pewność siebie over 9 thousand i przegrywa lub obijają mu mordę, jak powinien wygrać z palcem w dupie). Nadal jest głupi, ale to nie to samo, co w Zetce od pewnego momentu. W DB było podobnie - szedł przez życie na mega wywaleniu, ale w walce był geniuszem, niezachwaieni pewny siebie, czasem arogancki.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-07-2017, 10:02
Mówisz Big Grin

Ja tam cały czas widze jeszcze roznice między Goku z anime a Goku z mangi.

Goku z anime cały czas zdarzają się jeszcze jakieś głupie wypowiedzi Big Grin, albo takie akcja jak w ostatnim odcinku, że o mało nie wypadł z ringu z jakimś cieniasem.

Goku z mangi zachowuje sie bardziej normalnie.

Ale przynajmniej ja to tak widze ;p.
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,660

ARRRGH, 07-07-2017, 22:44
Mi też brakuje w Goku geniusza walki. To że wypowiada się w głupi sposób to normalne, ale takie podstawowe wpadki jakie podczas walki robi tylko go uwsteczniają.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 08-07-2017, 15:04
Serio? Ja mam zupełnie inne wrażenie. Goku nadal jest geniuszem walki (połączenie Kaio-Kena z Blue albo inne walki), a jest głupkowaty oraz wiecznym dzieckiem w zasadzie odkąd walnął się w głowę jako dziecko. Sceny typu, jak np. ta gdzie prawie wypadł z areny, to moim zdaniem zwykły gag.
No i Goku walczy głównie dla siebie/jara go walka dużo bardziej niż w "Zetce", przy której Akira Toriyama miał pretensje do Toei, że zrobili z Songa bohatera, dla którego przyjemność walki z silnymi przeciwnikami jest na 2, 3 planie.
Od pewnego momentu w DBS jest bardziej Saiyański i bliższy mandze, imo.
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 20-08-2017, 11:25
Mix Red i Blue pojawił się również w anime, szkoda tylko, że jak zwykle wszystko idzie na konto Goku.

A jeżeli chodzi o sam turniej to momentami jest naprawdę śmiesznie, szczególnie gdy postacie na koniec idą powoli w swoje strony po zakończonych walkach. Co z tego, że w turnieju bierze udział 80 zawodników i za chwilę możesz dostać lepe na ryj i zakończyć udział,  co z tego, że ważą się losy wszechświatówSmile

Na razie według mnie turniej jest słaby, ale może się jeszcze rozkręci jak zostaną najlepsi zawodnicy
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź