One Piece, Rozdział 843
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3 4 5
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 21-10-2016, 12:36
[Obrazek: CvcWbWw.png]

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 21-10-2016, 12:37
Eeeeej, lol @Pajmon czemu nikt tego wcześniej nie zauwazył? : O WTF Sanji, co jest z Twoją brwią?!?!?!
Ok, Teoria time, Wszystkie dzieci Jajjiego posiadają super zdolności, jedynie Sanji był wyrzutkiem. A to dlatego, że jego super zdolnością jest manipulacja swoimi brwiami! A NIE MÓWIŁĘM, ŻE SANJI BĘDZIE MIAŁ POWER-UP?!?!?! ŁYSO WAM TERAZ HEJTERZY?!?!?!?!

Nie no, ewidentnie Oda się walnął... Jaki to ma sens zmiana pozycji ślimaka brwi? XD
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 21-10-2016, 12:41
Na tym lewym obrazku z lewej strony brwi wygląda jakby się rypnął i chciał to jakoś zamazać xd

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
ktosiek26

Piracki wojownik

Licznik postów: 158

ktosiek26, 21-10-2016, 12:52
Może to przez maskę ?
... przeglądnąłem rozdział jeszcze raz, rzeczywiście wygląda jak błąd Ody.. ale czy rąbnął by się aż tak ?
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 21-10-2016, 13:07
@ktosiek26 Przejrzałem poprzedni rozdział, Sanji ma normalną brew po nałożeniu maski, więc to musi być błąd Ody.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 21-10-2016, 15:19
E tam, już większe błędy się zdarzały, jak np narysowania blizny Luffy'ego na klacie Zoro XD Jak do tego dosżło, to nie mam pojęcia.
Dragon023

Kapitan z paradise

Wiek: 34
Licznik postów: 298

Dragon023, 21-10-2016, 16:05
Taka mała teoria.
W Alabascie kiedy Sanji udawał agenta Crocodaila przedstawił się jako Mr.Prince.  Teraz przedstawil jako Prince VS. Może chce dać do zrozumienia że jest ich agentem u przeciwnika.
Mattsuda

Pirat

Wiek: 27
Licznik postów: 38

Mattsuda, 21-10-2016, 16:05
(21-10-2016, 15:19)Dahaka napisał(a): E tam, już większe błędy się zdarzały, jak np narysowania blizny Luffy'ego na klacie Zoro XD Jak do tego dosżło, to nie mam pojęcia.
Który rozdział i kadr? Big Grin
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 21-10-2016, 16:37
@Dragon023  tego nie wyłapałem, ale to tylko dodaje do tej teorii, że przekazał Słomkowym wiadomość ^^ Biedna Nami, pewnie się już wszystkiego domyśla, że Sanji ma nóż na gardle, ale Luffy... Luffy może mieć cięższą przeprawę. Ewentualnie już wie o co chodzi, ale wkurzył się na Sanjiego, że postanowił zrezygnowac ze swoich marzeń ze względu na kogoś innego. Luffy mu przypomni, że jest piratem i jest wolnym człowiekiem, więc nie musi się martwić warunkami jakie nakładają na niego inni. Jesli zechce, to uratuje Zeffa, bo na tym polega bycie piratem - nic Cię nie ogranicza!
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 21-10-2016, 16:56
(21-10-2016, 10:50)Odachi napisał(a): Zapewne to przypadek, ale Luffy pojedynkuje się z członkami załogi w kolejności dołączania

Walczył z Frankym przed jego dołączeniem. Nie walczył z Nami, która dołączyła jako druga. Z Zoro był bardziej GaG niż walka.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 21-10-2016, 17:15
(21-10-2016, 16:05)Mattsuda napisał(a):
(21-10-2016, 15:19)Dahaka napisał(a): E tam, już większe błędy się zdarzały, jak np narysowania blizny Luffy'ego na klacie Zoro XD Jak do tego dosżło, to nie mam pojęcia.
Który rozdział i kadr? Big Grin

698

[Obrazek: acc81ba6f0a5bb953a70e4ba5b383f54.jpg]
Zibii

Super świeżak

Licznik postów: 216

Zibii, 21-10-2016, 18:56
A może Oda specjalnie rysuje na przemian te brwi Sanjiego, żeby mu ludzie zwracali uwagę i żeby było o czym pisać w SBS? xD

Co do rozdziału.

Moce Big Mom?
Dopóki nie zobaczę w całej okazałości mocy Big Mom nie mam zamiaru się wypowiadać. Opis słowny, a praktyczne użycie to dwie różne rzeczy xD

Akcja z Sanjim?
Jak można było przypuszczać Sanji mając te bransoletki na łapach i wiedząc, że jak sie sprzeciwi Ojcu to ten pośle kogoś po Zeffa gra pod dyktando Gremy i to duży plus i  też oczywista sprawa, że jest posłuszny skoro nie chce, żeby ktoś bliski przez niego cierpiał, a uciec nie może.

Końcówka rozdziału.
Czy Nami zrozumiała o czym mówi Sanji ciężko stwierdzić po jej minie. No i szykuje się pojedynek Luffy vs Sanji w następnym rozdziale trzeba czekać.
Lady Pudding

Super świeżak

Wiek: 29
Licznik postów: 246
Miejscowość: Water 7

Lady Pudding, 21-10-2016, 19:34
Oda w sobotę miał ponoć niezłą imprezę na chacie, najwidoczniej nie wytrzeźwiał i już mu sie pochrzaniło jak te brwi Sanjiego leciały XDD
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 22-10-2016, 00:45
(21-10-2016, 19:34)Lady Pudding napisał(a): Oda w sobotę miał ponoć niezłą imprezę na chacie, najwidoczniej nie wytrzeźwiał i już mu sie pochrzaniło jak te brwi Sanjiego leciały XDD
Kurde, wytrzymały ten Oda, zwyczajnie to przerwy bierze co miesiąc, ale po dżamprezie się nie poddaje i hardo rysuje, nawet na kacu Tongue

(21-10-2016, 00:33)Dahaka napisał(a): Mnie to się wydaje, że korowa załoga BM i jej rodzinka to dwa oddzielne byty. Nie wiem, po prostu jakoś Pekmos, Tamago czy Bobbin wydają się... inni od Szarlotów.
Niby tak... ale zastanówmy się nad rozdźwiękiem siły. Po tym co pokazał KRakers, to ani Pekoms, ani Tamago ani Bobbin nie wydają się nawet w połowie tak straszni i potężni, żeby zająć Luffy'emu 11 godzin. Wiadomo, może tu chodzić głównie o owoc, bo w sumie Krakers poza jego spamowaniem nie pokazał właściwie nic. Cała walka, to Herbatnikowy spam i jakaś odrobina dżemu, ktorą udawał krwawienie (WTF), ale nawet ludzie, Pound były mąż BM i król Ziomków powiedzieli, że Krakers to potwór
. Nie porównywali go do nikogo innego.

IMO może być tak, że BM cierpi trochę na syndrom Morii, tylko, że u niej ujawia się to w załodze. Niegdyś potężni, spoczęli na laurach, bo ich przywódczyni jest nie do zatrzymania i stąd dzieci takiego potwora jak Mamcia ich przewyższyły.
(21-10-2016, 00:33)Dahaka napisał(a): Ja wierzę, że BM nie padnie w tym arcu i wejdzie do akcji na wano lub w arcu po wano, zakładając, że Kaido też tam będzie. Jeśli faktycznie oprócz rodzinki BM ma jeszcze prawdziwą załogę, która była z nią zanim się tak rozprodukowała, to Oda mógłby rodzinkę przedstawić i uporać się z nią w tym arcu (czyli pozostali słodcy dowódcy też by dostali łomot) a w pościg za słomkami BM zebrałaby swoją prawdziwą załogę, Pekomsa, Tamaga, Bobbina i kogokolwiek tam jeszcze chowa.
Moim zdaniem to wszystko zależy od tego co zrobiła Jinbe i od tego jak zachowa się Germa względem niej. Jeśli 66 ma ukryty motyw i wystąpi przeciw BM w jakiś sposób, to biorąc na dokładkę ich relcje z Sanjim mamy typowe zjednoczenie się przeciwko wrogowi i tymczasowy sojusz (Zawieszenie broni na czas pokonania Germy, gdzie BM tak naprawdę chce od razu ukatrupić słomkowych, ale Ci ją wystrychają na dudka i spylają zanim ich dopadnie, uciekają na Wano, gdzie łączą się z resztą załogi, a BM wpada w konflikt z Kaido i się powoli wyniszczają). Ale jeśli BM zrobiła coś Jinbe... coś strasznego (na co liczę) to uważam, że nie ma bata, żeby Luffy od tak odpuścił. A uważam, że zrobiła mu coś strasznego, bo będzie to pretekst dla tego, żeby Jinbe jednak nie dołączał. Będzie czymś w stylu ambasadora Słomkowych, ale na statku jest niepotrzebny Tongue. Powiedzmy, że Jinbe jest zmasakrowany, bez kończyny (plox Oda), najlepiej nogi i niezdolny do walki i bycia piratem - Luffy się wkurzy niemiłosiernie i będzie klops.

(21-10-2016, 18:56)Zibii napisał(a): A może Oda specjalnie rysuje na przemian te brwi Sanjiego, żeby mu ludzie zwracali uwagę i żeby było o czym pisać w SBS? xD
Te wszystkie błędy są wyłapywane chyba przed wersją tomikową, więc wątpię. Ale Oda w sumie lubi takie niewyjaśnione rzeczy wyjaśniać w jakiś śmieszkowy sposób, więc moooże ^^. Ale to już by się chyba pojawiło, bo to dawno temu ten tomik wyszedł Tongue

Co do pojedynku: #TeamSanji
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 22-10-2016, 02:17
@Ratlee 

Bardzo podoba mi się ten pomysł z Jinbe. Ryboludź często jest typowany jako "słomek który zginie", ale ten twój scenariusz sprawdziłby się imo jeszcze lepiej. 
Poza tym, kurde, kiedy ten Jinbe miałby dołączyć? Kiedy miałby dostać flashback? I jaki? Bo ten na wyspie ryboludzi to tak ciężko zaliczyć jako jego, bo on w nim był postacią poboczną. Teraz mamy arc z nim, ale fabuła w ogóle sie nie obraca wokół niego, więc też Oda raczej z flashbackiem nagle nie wyskoczy, bo brak jakiejkolwiek podbudowy. A zobaczyć jak mamuśka praktycznie odbiera Luffy'emu bezpowrotnie załoganta sprzed nosa... byłby ogień.

Niemniej nawet w tym wypadku i tak IMO szansa na to, że mamuśka padnie w tym arcu są nikłe. BM ma moc, która pozwala jej wkładać własną duszę w inne rzeczy, a niesamowitym trafem wchodzi w interes z rodziną, która ma armię BEZDUSZNYCH sztucznych żołnierzy. No scenariusz sam się pisze. Mamuśka wsadzi swoją duszę w armię Vinsmoków, dołączy do tego swoją rodzinkę i ma armie, która będzie mogła stanąć przeciwko armii Kaido. A sam Kaido przecież musi tę wojnę z kimś toczyć. Rząd już ma swojego przeciwnika do wojny, kolejne starcie yonko vs marynarka raczej nie wchodzi w gre, no bo raz już było, więc zostaje tylko yonko vs yonko, a że Shanks i Czarnuch są sparowani, to zostaje nam mamuśka, która warunki ma idealne.

Luffy się może na nią wkurzyć. Ba, może nawet ją zaatakowac ze 100% wkurzeniem, czyli tym samym absolutnie całym powerem jaki jest w stanie z siebie wykrzesać. I mimo tego dostać wpiernicz i byc zmuszonym do ucieczki mimo swojej chęci zniszczenia jej. To by było fajne rozwiązanie, bo pokazałby, że Luffy nawet na pełnym wku**ie nie jest w stanie wyczarowac nakama powera zgolnego do pokonania imperatora, co by dało mu do myślenia przed starciem z Kaido, które będzie grupowym fightem, i zwiększyłby napięcie, bo mielibyśmy 100% potwierdzenia, że Luffy nie jest w stanie go pokonać.

No i kurde wyobraźmy sobie scenariusz, gdzie Kaido i BM się tłuką, a między nimi stoi wkurzony Luffy, który ma ochote zrobić im z du*y jesień średniowiecza, z poziomem wkurzenia przekraczającym wszelakie możliwe granice. I zacząłby się tłuc z dwoma imperatorami naraz albo odwalil jakies inne kozackie akcje, ktore poboczni obserwatorzy kwitowaliby gaciami obsranymi z wrażenia Big Grin To by było coś.
1 2 3 4 5
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź