Najuch nie padnij ale też jestem na nie

Kiedyś bardzo swobodnie się wypowiadałem, może ktoś pamięta
Ale zaczęto zwracać na to uwagę i jako mod muszę 5 razy sprawdzać napisany tekst. Pal licho poprawić to co mi komp na czerwony podkreśli, ale różnych innych jaj nie podkreśla.

Ja wolę swobodę czystą i bez narzucania norm poprawnej pisowni.
Jak dla mnie bardziej przechodzi "nei" niż "tez"
W pierwszy problem jest prosty. Szybko piszesz. Ale jak ja smaruje posty na stronę czy choćby kilkunastu zdaniowe to normą jest, że chcę to szybciej napisać. O dziwo polskie znaki właśnie staram się stawiać bo mnie wali po oczach ten tekst co sobie ułożyłem i tu przedstawiłem, właśnie bez owych ogonków, średników u góry itp.

Niemniej jest na nie, chcę wreszcie pisać normalnie, kto będzie chciał to zrozumie od co.

Co do kar, to na początku praktycznie ich nie będzie. Jak grałem w soul Calibur na Xboxie to blokowałem się "A" później DOA to "X" i przez pierwsze kilka dni notorycznie klikałem źle blok. Przyzwyczajenie to straszna rzecz i ciężko się zwalcza złe nawyki.
Jak ktoś mi sypnie posty co będą niepoprawnie napisane ( przeboleje się kilka błędów już bez przesady. O! Ważne, że jak wejdę w waszego posta, to żebym nie miał nic na czerwono podkreślone i były polskie znaki Chyba, że jest to zmiękczenie czy wyraz, nieznany,
A jak post nie zda ito 0,2 warna aż dojdziemy do pełnego.

Szczerze mówiąc to sobie tego nie wyobrażam i mam nadzieję, iż wygra 2 opcja, albo sami się nauczycie z czasem poprawnie pisać

Ja z kolei będę Wam poprawiał błędy, ale jak coś mocniej mnie zbije po oczach - to ochrzanię.

Ja staram się pisać poprawnie, no ale czasem się zdarzy.

hmmm... Jest mi o zupełnie obojętne. Na początku na tym forum nie używałem polskich znaków, bo po prostu na co dzień nigdy ich nie używałem. Powiedziałem już raz w jednym temacie że jeżeli komuś przeszkadza nie używanie przeze mnie polskich znaków to zacznę używać. Nic mnie to nie kosztuje (solidaryzuje sie z Jutsu). Chociaż ja sam nawet nie zwracam uwagi czy ktoś pisze (komi zapożyczam przykład) "wskocza do lodzi i odplyna za szeroka kraine" czy "wskoczą do łodzi i odpłyną za szeroką krainę". W poście najucha zorientowałem sie że pisał bez polskich znaków dopiero jak sam przyznał Myślę że użytkownicy powinni przestrzegać pisowni ale żeby zaraz robić z tego obowiązek...

Ja sądzę, że powinno się używać tych kreseczek i ogonków, bez nich jakoś dziwnie mi się czyta posty. Jak tam komuś zdarzy się co jakiś czas zapomnieć dodać gdzieś przecinka lub polskiego znaku to trudno, nie ma co za coś takiego karać, tylko jak coś non stop, pomimo uwag będzie tak pisał to dopiero warn jak dla mnie.

Co do ogonków... może za długo już piszę różne głupoty na forach, ale przestałem absolutnie na nie zwracać uwagę, ba... zdanie w stylu "Zcesc, sjetm Zenek", przeczytam bez zająknięcia poprawnie... tiaaa... jestem już tak przyzwyczajony do wszechobecnych literówek i inne świństwa, że absolutnie nie zwracam na nie uwagi... nadal jednak uważam, że nieużywanie polskich znaków nie powinno być podstawą do karania usera ^^.

Jak wam tak zależy na poprawności, znaczy modom to po prostu edytujcie sobie posty, tych którzy błędy robią i tyle Ale bez jakiegos czepiania się :>
Ja bym sie jedynie przyczepiła tylko do tych, którzy masakrują język polski pisząc np. "tesH", "bosHe" czy "jusH". Przysięgam, że jak widzę coś takiego to mam ochotę mordować XD

Głupota, żenada, debilizm i nie wiem co jeszcze! To może od razu co druga osoba dostanie moda i będzie pilnować swojego podopiecznego.
Tak długo jak rozumiem co ktoś do mnie pisze, tak długo się na to godzę i gówno mnie interesuje czy ktoś wali orty, czy co innego wie co skoro JA POTRAFIĘ TO ZROZUMIEĆ. Nie ingerujcie w czyiś tok myślenia i brak umiejętności, bo nie jesteście od tego!

Niestety w naszym kraju niepełnosprytność sięga zenitu i nic z tym nie zrobicie, wbijcie sobie to do tych łbów!

Niestety w naszym kraju niepełnosprytność sięga zenitu i nic z tym nie zrobicie, wbijcie sobie to do tych łbów!

Tylko, jeżeli nic się z tym nie będzie robić to zostanie tak jak mówisz

Z całym szacunkiem zgadzam się z BlackZ a przynajmniej na pewno co do tego, że nie mam tyle czasu by wasze posty poprawiać.

Ja to widzę tak. Trzeba delikatnie, teraz mówimy i zwracacie na to większą uwagę niż dotychczas co nie znaczy "ojej tam nie ma kropki szybko z edytować by mod nie zobaczył bo warn".
Błędne myślenie to co najmniej to jest. Mod zanim da warna obgaduje to z innymi to się nie dzieje za pomocą pstryknięcia palców!

No i zdecydowanie to byłby terror.

Będziemy Was upominać sami nawzajem będziecie się upominać i z pewnością będziecie czytelniej pisać, z każdym kolejnym postem dokładniej i obejdzie się od jakichkolwiek 0,2 warna czy czegokolwiek takiego. Grunt byście się starali współpracować. A nie " Ja mam w nosie jak piszę" i będzie dobrze. Tylko bardzo opornych poprawnej pisowni będziemy upominać ale to tez nie musi się skończyć warnem. Jak się użytkownik taki poprawi to przecież nagle nie zgłupieje nie?
Spokojnie, bez nerwów, edytować podkreślenia szanując innych i będzie dobrze.

Do jasnej cholery to ma być przyjemność się tu wypowiadać a nie stres jak przed maturą! Z mojej strony poleci tzw "uwaga moderatorka" dopiero gdy ktoś notorycznie będzie leciał sobie w kulki. Więc się nie bójcie. A poprawna pisownia każdemu się przyda.

Ale tekstów w stylu " to nam poprawiajcie " to nie piszcie bo mi to podnosi poziom dozwolonej irytacji. Ja nie czytam dużej ilości postów, swój poprawiam 15 razy, a będę jeszcze poprawiał czyjeś. No chyba z byka ktoś tu spadł.

Jakby co ja jestem modem od spoilerów i nieuzasadnionych przekleństw, no jak ktoś obrazi innego użytkownika to tez mi podpada, mam inne sprawy związane z tą stroną, robią inne rzeczy, studiuję i bym musiał być chyba w komnacie ducha i czasu, by Wam to poprawiać

Ja się bardzo chętnie zajmuje pisownią - dla mnie to czysta przyjemność. Zwłaszcza, że własnych postów nie poprawiam w ogóle.

I to prawda, że nie możemy doprowadzać ludzi do tego by bali się pisać na forum. Lepiej wejść po prostu, poprawić orty w poście i zostawić zielone info o błędach i, żeby bardziej uważał.

Tylko, że jeżeli ktoś będzie to notorycznie olewał, to tu, wg mnie należy się warn. Choćby za nie docenianie czyichś starań.

Zdecycodowanie jestem za. Im wcześnije ktoś się nauczy pisać poprawnie tym szybciej wejdzie mu to w krew. Czasem jak siedze na czatach to krew mnie zalewa jak czytam wypowiedzi niektórych osób. Na takiej podstawie zobaczysz jak kilka osób pisze dany wyraz i zapamiętujesz to. Potem piszesz podanie w gminie lub jakiś dokument u notariusza i jest z błędami ortograficznymi :/

Ależ wspominaliśmy, że tu nie chodzi o ortografię, tylko przecinki, wielkie litery i polskie znaki. Czytaj uważniej temat.

Cytat:Czy jesteś za tym, aby na forum obowiązywało przestrzeganie zasad pisowni polskich znaków, wielkich liter i przecinków?

Polskie napisy - niekoniecznie. Akurat ogonki itd. nie są ważnym elementem ortografii (nie w internecie, gdzie -w gruncie rzeczy, jak dowodzi netykieta- polskie "ogonki" nie powinny występować - np. na forach [oczywiście pomijam takie strony jak wp.pl, czy też onet.pl]). Przecinki - jak najbardziej, nie mam zamiaru czytać nieczytelnego gówna.
Wielkie litery - każdemu może się powinąć noga, ale jeżeli ktoś nagminnie łamie tą zasadę...
Ortografia, ujmę to tak, dyslekcja nie jest żadnym wytłumaczeniem. Lenistwo - jak najbardziej.

Cytat:Polskie napisy - niekoniecznie. Akurat ogonki itd. nie są ważnym elementem ortografii (nie w internecie, gdzie -w gruncie rzeczy, jak dowodzi netykieta- polskie "ogonki" nie powinny występować - np. na forach [oczywiście pomijam takie strony jak wp.pl, czy też onet.pl])

Zdanie mam podobne, aczkolwiek powoli zaczynamy przekręcać to tak, że będziemy niedługo karać użytkowników polskich znaków Aha, przymiotnik "polskie" piszemy małą literą.