A ja sie zastanawiam czy OP bedzie mialo najwiecej odcinkow w historii anime Co o tym myslicie ?

Co do mangi, może tak, choć jest wiele dłuższych tytułów, jednak co do anime nie mam pewności. Chociaż w sumie nie widziałem jeszcze tak długiego anime :]

Chociaż w sumie nie widziałem jeszcze tak długiego anime

Detective Conan na przyklad :] okolo 510 odcinkow do tej pory..

Rany!!! Jak można w ogóle mówi okońcu OP??? One Piece to Tasiemiec, a Tych się po prostu nie kończy tak Szybko. Za Rok, Dwa, koniec??? Porównajcie Sobie ilość wątków w Arlong Saga, i ilość wątków Chociażby na Shabaondy Archipelago.

Spoiler

Misio rozesłał Kapeluty na Wsze Strony Świata, i Teraz Oda opowiada losy Każdego z Nich Osobno, a z Samym Tylko Luffym ciągnie się już parę Miesięcy. Chciałbym, by Każdemu z Bohaterów poświęcił taką ilość rozdziałów. Poczułem więc niesmak na widok okładki Ostatniego Chapka. Bo owszem, Śmieszny, ale jeśli ma zrobić z Przygód Pozostałych Takie Shorty, to się, za przeproszeniem, ze złości chyba zesram.

Obrzydliwy spoiler. Ble. Fe. Nie rób tak więcej. // jolly

moim zdaniem One Piece pędzie trwał jeszcze hohoho! napewno szybko się nie skończy. to jest pewne. napewno do SH podołącza się jeszcze kilka osób. na oko seria będzie miała 1300+ odcinków. a i tak już dziś OP jest w dziesiątce anime z największą ilością odcinków. na pierwszym miejscu jest Sazae-san 2010+(6179 :przestraszony: ) odcinków. tyle epów to One Piece nigdy nie zdobędzie.

na oko seria będzie miała 1300+ odcinków.

A mom skromnym zdaniem nie przekroczy 1000 odcinkow :]

jak to mówiła nasza wychowawczyni w podstawówce: ''Na oko' to chłop w szpitalu umarł'. na razie nie da się stwierdzić 'na oko' ile odcinków będzie miała seria. to zależy tylko i wyłącznie od mistrza Ody.

Wiedząc, że są dopiero w połowie podruży po Grand Line. Możemy się spodiewać drugiej takiej ilości odcinków

Ciężko powiedzieć czy będzie to najdłuższe anime bo część anime ma kontynuacje po kilku latach np: Naruto (333 odciknki i jest dalej tworzone), Slayers, Dragon Ball (ogólnie 520 odcinków)

Hmmmm... osobiście uważam że przepłynięcie Nowego Świata prawdopodobnie zajmie Słomianym dużo więcej czasu i przysporzy im o wiele więcej kłopotów, jak już ktoś wcześniej mądrze stwierdził nie może byc łatwo skoro do tej pory żaden z wielkich piratów nie dotarł do OP, dlatego myślę, że seria nie zamknie się w 1000 odcinkach. A skoro tak to jeszcze co najmniej 10 lat.

Ciężko powiedzieć czy będzie to najdłuższe anime bo część anime ma kontynuacje po kilku latach np: Naruto (333 odciknki i jest dalej tworzone), Slayers, Dragon Ball (ogólnie 520 odcinków)

Naruto - manga dobitnie pokazuje, że zmierza ku końcowi.
Dragon Ball - hmm... Chapterki mangi już pokonały tę magiczną barierę i nie ma opcji raczej, by anime tego nie zrobiło... No i Toriyama zakończył już DB raczej na dobre...

Cytat:Naruto - manga dobitnie pokazuje, że zmierza ku końcowi.

Ale anime ma jeszcze bardzo długą drogę . Ładują fillery po każdym najmniejszym wątku, długości mniej wiecej 30 epków, więc One Piece raczej Naruto nie pobije.

Nie liczy się ilośc tylko jakośc. Przynajmniej dla mnie.

Nie liczy się ilośc tylko jakośc. Przynajmniej dla mnie.

Dla mnie też ale my tu o końcu gadamy

Myślę że Oda jest wystarczająco dobrym autorem że będzie wiedział kiedy mu się skończą pomysły i zakończy po prostu mangę co za tym idzie i anime. Bo anime to nie seriale lepiej je zakończyć w chwale niż ciągnąć w nieskończoność

Wiadomo, co za dużo to nie zdrowo, jeszcze żadnemu serialowi czy anime na dobre nie wyszło przeciąganie w nieskończonośc. Chociaż prawdopodobnie kiedy już się zakończy (cholera, po tylu latach oglądania i przyzwyczajenia... to będzie naprawdę niewesoły dzień) to każdy i tak w głębi duszy będzie chciał żeby trwało dalej, nawet ze świadomością że mogłoby mu to zaszkodzic. Zawsze ciężko pożegnac się na dobre z ulubionymi bohaterami( pamiętam że kiedy pierwszy raz skończyłem oglądac DB mało się nie popłakałem)., a szczególnie takimi wspaniałymi jak w OP .. na szczęście wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że to jeszcze całkiem odległa perspektywa.