Konflikt rosyjsko-ukraiński
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 26-02-2022, 16:52
PODSUMOWANIE Z GODZINY 13:30 WYKONANE PRZEZ JEDNEGO Z POLSKICH OSINTOWCÓW JAROSŁAWA WOLSKIEGO NA GRUPIE 'OBRONA PRO' NA FB (PISAŁEM I GRUPIE I O NIM W PIERWSZYM POŚCIE)


WKLEJAM CAŁY TEKST:

26.02.2022 13:30
PROSZĘ O SZEROWANIE NA TT PONIEWAŻ NIE MAM KONTA
https://www.map.army/?ShareID=1009113&UserType=RO-X7OjllMD
Update mapki. Można cytować proszę powoływać się na mnie jako źródło.

W skrócie:
1) Uderzenie z Brześcia na Ratne i Kowel jakoby powstrzymane ofensywą dyplomatyczną NATO [Obrazek: 1f642.png] Czyli rzekoma groźba użycia NRF i stworzenia korytarza humanitarnego oraz no-fly zone. "Rzekoma" - he he he
Well done NATO! Tutaj widać jak kłamliwa jest narracja rosyjskiej piątej kolumny w Polsce że "NATO nie istnieje" lub nie obroni Polski. Pozdrawiam znane medialne nazwiska piszące i mówiące o słabości NATO, budowie "Międzymorza na pomoście bałtycko-czarnomorskim:" itp. Jesteście pożytecznymi wycieruchami Rosjan za kilka k miesięcznie z internetowych donejtów. I tematem dla SKW - zwłaszcza za kręcenie się koło SZ RP.
2) Rosjanie wysadzają grupy dywersyjno-rozpoznawcze (GDRy) -dwie zostały zlikwidowane - jedna w Brodach a druga w Dubnie. Oba miasta są na szlakach transportu broni i wyposażenia z Polski zatem ma to sens. Ale brak 100% potwierdzenia - stąd linie przerywane na mapce.
3) Nie jest potwierdzony rzekomy desant pułku WDW pod Wasilkowem. Były informacje o desancie, rozbiciu go i wyparciu na północ. Brak potwierdzenia - zaznaczam na mapie przerywanym.
4) Rzekome walki koło ZOO w Kijowie to był gigantyczny friendly-fire. Blue on blue. Takie są efekty masowego uzbrajania cywilów. W Kijowie szalały też GDRy Rosjan niestety co podsyca trigger happy cywili z bronią.
5) Rosjanie próbują blokować Kijów z północnego zachodu ale widać że jak na razie muszą rotować siły. Te które szły na szpicy natarcia na Hostomel wyczerpały się. Są rotowane.
6) Czernichów obroniony w ciężkich walkach na północ i zachód od miasta.
7) Głowna oś natarcia koło Baturna stoi bez paliwa. Rosjanie utknęli. Znów - to jest przerwa na rotacje sił i podciągnięcie tyłów.
[Obrazek: 1f60e.png] Charków - brak sukcesów Rosjan. Za małe siły i wspaniała obrona uporczywa Ukraińców. KUDOS!
9) Ługańsk i Donieck - bez zmian.
10) Krym. Jedyny kierunek gdzie jest sensowny dowódca rosyjski i gdzie prowadzą natarcie "po bożemu" z podciąganą logistyką i normalnymi działaniami. Dlatego:
- Melitpol pod kontrolą Rosjan próbują kontynuować natarcie na północ
- Cheresoń obroniony! Ciężkie walki ale brygada pancerna Ukraińców obroniła miasto.
- Walki o Mikołajów który jest poważnie broniony.
11) Rosjanie mają chrapkę na Mołdawię. Nie, nie "Naddniestrze" na całą Mołdawię. Putler to zobaczy jak Hitler Londyn.
Tyle o sytuacji na froncie , teraz uwagi ogólne:
1) NIE CIESZCIE SIĘ - Rosjanie właśnie rotują siły na świeże i ogarniają bałagan na tyłach. Kluczowe będą najbliższe 4 doby. Ale nie widać oznak rozpadania się armii ukraińskiej oraz upadku morale. Ukraińcy walczą jak lwy. KUDOS! Niestety to co widać to 1/3 sił Rosjan a właśnie próbują owe rotować i zabezpieczać zaplecze. Zobaczymy co się wydarzy.
2) OPL MRAD i LRAD Ukraińców zmartwychwstała - ciekawe dzięki komu, pewne dzięki temu "słabemu chwiejnemu nie istniejącemu jako realny sojusz NATO" o którym tak pisały dwa ostatnie lata rosyjskie wycieruchy od kółek na mapie nad połową Polski. BTW: Ukraińcy mają około 30-40 sorties dziennie mimo rzekomego "nieprzebranego bąbla antydostepowego A2AD" jaki maja z Białorusi. Po prostu dla ludzi którzy nie są płaskoziemcami istnieje tzw horyzont radiolokacyjny, Ukraińcy latają poniżej niego.
3) Rosjanie są w stanie skutecznie operować na Ukrainą ale tylko w osłonie SEAD z maszyn z zasobnikami od KRETa. Jak tego nie ma to spadają [Obrazek: 1f609.png] Niemniej nie wywalczyli panowania w powietrzu, ba nie mają na zachodniej części Ukrainy nawet dominacji. WKS kontynuują tradycje z WWO w dawaniu ciała [Obrazek: 1f642.png]
4) Tej operacji Rosjanie nie powinni zaczynać, wygrają ale to co robią jest WBREW ich sztuce operacyjnej. Oni uznali że Ukraińcy rozpadną się (ich armia) pod naporem ciosów z każdego kierunku. Po prostu wyszedł szowinizm i mentalne traktowanie Ukraińców jak podludzi. Rosjanie mają za małe siły żeby kontrolować teren.
5) Ukraińcy źle oszacowali plany Rosjan - celem nie był korytarz na Krym i/lub oderwanie całego Zadnieprza (to mój błąd też) celem jest podbicie Ukrainy tj zmiana władzy i wymuszenie kapitulacji. Dlatego Ukraińcy ustawili obronę mało optymalnie do obecnych zdarzeń. Rosjanie ja de facto obeszli z Krymu i z Białorusi. Północny zachód Kijowa - fatalnie przygotowany do obrony. Ukraińcy z przyczyn politycznych i gospodarczych za późno przystąpili do poważnych przygotowań do obrony. Brak zniszczeń i przygotowań inżynieryjnych na osi z Białorusi. Brak zabezpieczenia lotniska na potencjalnej głównej osi natarcia(!). Gdyby nie dane z USA i pomoc z jesieni -zimy to już byłoby po wojnie. Nieco zrozumiałe jest to że chcą za wszelką cenę bronić Charkowa i Mariupola - oni wiedzą że tam powstanie PKWN-bis jak takie miasto zostanie "wyzwolone". Ale IMHO obronę ustawili tak żeby bronić zadnieprza a cios poszedł w serce - tutaj Rosjanie strategicznie dobrze wytypowali punkty ciężkości obrony. Ale co z tego jak wykonanie operacji mają fatalne.
[Obrazek: 8.png]
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 26-02-2022, 20:38
Poniżej uzupełnienie Jarka Wolskiego sprzed ok. godziny (ok. 17:30). Można powiedzieć, że doszło do pierwszej większej bitwy pancernej, którą do tego wygrali Ukraińcy. To co się dzieje u Rosjan na szczeblu operacyjnym to jest jakaś porażka. Ale dziś lub jutro wchodzi na wszystkich kierunkach drugi rzut wojsk rosyjskich. Jeśli nie dokona efektywnych przełomów, to Rosjanie zaczną mieć potworne problemy.

[Obrazek: qaz.jpg]



I memik na rozluźnienie, wieczorem dam jakieś podsumowanie, pewnie krótsze niż wczorajsze bo dużo info znajdziecie we wcześniejszym wpisie.

[Obrazek: wsx.jpg]
[Obrazek: 8.png]
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 27-02-2022, 01:44
Nie będę miał jednak dzisiaj czasu na podsumowanie, ale jako rekompensatę wklejam update Jarosława Wolskiego z grupy 'obrona PRO':

"
https://www.map.army/?ShareID=1009141&UserType=RO-uE2BzdFd
UPDATE na 22:40
  • II rzut - (1,5x tyle co pierwszy, kadrowe oddziały) bierze Kijów w okrążenie od zachodu. IMHO będą odcinać od zachodu stolicę.
  • od wschodu walec się dotoczył do Niżnego. Znów - I rzut padł ale wchodzi świeży II rzut choć dość mały w relacji do I
  • Charków w kleszczach - z zachodu obeszli i toczą się dalej, ze wschodu - doszli do Czuchujewa. Trwają próby szturmu na miasto.
  • ATO/OOS w Ługańskim się sypie - jak tak dalej pójdzie to zajmą na dniach Sewierodonieck
  • Mariupol otoczony
  • Jednostki z Krymu doszły na północ na skraj zbiornika ale są jeszcze powstrzymywane.
IMHO II rzut niestety rozwieje marzenia o wygranej Ukraińców, co gorsza - zrolują do przyszłej soboty ATO i wezmą Kijów w pierścień okrążenia. A potem Sarajewo 2.0 przerywane atakami w stylu Groznego II."

Jak widzicie - wygląda to dosyć ponuro dla Ukraińców.
Z kolei na Zachodzie Niemcy nadal rozwadniają przekaz oraz skalę sankcji, przynajmniej zgodziły się na dostawy broni (własnej oraz tej na swojej licencji posiadanej przez sojuszników). Udało się przekonać Austrię, Węgry, Cypr i Włochy do blokady SWIFT, jednak Niemcy niby teoretycznie zgadzają się o rozmowy o SWIFT, ale zasłaniają się potrzebą oszacowania strat. Albo chodzi o czas i dokończenie najważniejszych transakcji i jak największe zabezpieczenie przed przyszłą blokadą, albo Niemcy ostatecznie i tak odrzucą blokadę SWIFT. Nie ma też póki co mowy o częściowym odłączeniu Rosji z transakcji euro, jak ma to miejsce w przypadku dolarów.

Odnośnie dostaw broni na Ukrainę, to przestaje mieć sens wyliczanie wszystkiego - tak jest tego dużo. Do największych dostawców przed wojną, tj. USA, Kanady, Wielkiej Brytanii i Polski dołączają Francja, Turcja oraz Niemcy. W dalszej kolejności Szwecja i Holandia, a potem już drobnica (ilościowa), czyli Bałtowie, Czesi, Słowacy i inni.
[Obrazek: 8.png]
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,316
Miejscowość: Warszawa

janek z, 27-02-2022, 18:40
Ja chciałbym tylko dodać, że chłopaki z Anonymous robią zajebistą robotę i zapowiadają więcej. Brawa dla nich.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Gogolius

Super świeżak

Licznik postów: 224

Gogolius, 27-02-2022, 20:17
@Sting  popraw mnie jeśli się mylę, ale
co do Iskanderów z jednej strony groza, bo to super pociski, na które nie ma kontry o horrendalnym zasięgu z drugiej to już trochę trąci desperacją.... Ukraina ma kiepską obroną antyrakietową więc średnie znaczenie ma czy wysyłamy tam jakąś Striełę-2 sprzed 40 lat czy Iskandera którego nie da się skontrować też przewaga zasięgu jaką mają Iskandery (do 500km) nie ma sensu, skoro taki Charków można ostrzeliwać z odległośc 60-80km bez problemu wniosek jaki mi się nasuwa, jest taki że końćzy się zapas "zwykłych" pocisków i zaczęli nawalać najdroższymi jakie mają....
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 27-02-2022, 21:05
Jarosław Wolski na grupie 'Obrona PRO', wrzucam cytat:

"
Nie wierzę w to co piszę ale jak Ukraińcy wytrzymają jeszcze 2-3 dni to będzie rozejm. Mielą II rzut Ruskich który idzie im tak samo jak I. Niesamowita niekompetencja Rosjan - gorsza niż w 1920 roku.
Jedyne postępy gdzie notują Rosjanie są o dziwo w ATO/OOS które jest rolowane od skrzydeł (Ługańsk i otoczony Mariupol) reszta - impas. Rosyjskie czołówki prą do przodu osiągają jakieś zadane punkty na mapie ale sił które powinny iść za nimi...nie ma.
Niesamowite. To wygląda jak odcięta głowa węża która kąsa, pełznie do przodu no ale nic z tego.
Jak Rosjanie nie rzucą wszystkiego co mają na odcinek kijowski to poniosą spektakularną klęskę. Oni nie walczą o zwycięstwo już a o trudny pat.
Rosjanie wycofali się spod Kijowa 20km na północ. Nie są w stanie nawet zamknąć kleszczy wokół miasta.
Update mapy na 17:30 27.02 2022:
Poza Ługańskiem i wyjściem z Krymu Ukraińcy wszędzie zastopowali Rosjan i odrzucili ich od Kijowa. Niesamowite.
Mamy pat a jego przełamanie będzie dla Rosjan upiornie trudne.
https://www.map.army/?ShareID=1009161&UserType=RO-Iv5sS18m
PS> A WIECIE ŻE PUTIN MOŻE SKOŃCZYĆ JAK BERIA? [Obrazek: 1f603.png]  "


Do tego:
- Póki co dezycja o uderzeniu z białoruskiego Brześcia nad granicą z Polską (w celu destabilizacji i odcięcja dostaw potężnych w tej chwili transportów wsparcia), jak i przerzut wojsk do Naddniestrza i potencjalne uderzenie Rosjan w Odessę od tyłu (jak i destabilizacja Mołdawii - tak, Rosjanie planowali pierwotnie szybką destabilizację Ukrainy i uderzenie na Mołdawię z marszu) - obie te decyzje zostały zablokowane NA TĄ CHWILĘ przez NATO. Przy obecnej dynamice inwazja na Mołdawię wydaje się wykluczona, jednak uderzenie z Białorusi wisi nad Ukrainą niczym Miecz Demoklesa i może być czymś porównywalnym do polskiego 17 wrześnai 1939 (ataku Sowietów od tyłu i załamania morale).
- Sankcje robią swoje i do tego przyspieszają. Jutro prawdopodobnie odłączenie od SWIFT, w Rosji panika z wypłatą gotówki, , BP wycofuje wszystkie swoje udziały z Rosnieftu (20% całości!).
- Wiele taboo przestało istnieć. Niemiecki opór ws. ukarania rosji i wysyłania broni Ukrainie został całkowicie złamany i doszło do największego przewrotu w tamtejszej polityce od upadku muru berlińskiego. Dzisiejsze przemówienie kanclerza Niemec w Bundestagu było z jednej storny uderzeniem się w pierś za naiwność względem Rosji, z drugiej strony zapowiedzą ogromnej korekty geopolitycznej. Główne zmiany dotyczą przyspieszenia uniezależniania się od rosyjskich surowców energetycznych, rezygnacja z polityki appesamentu (ustępstw), wzmocninie własnych sił zbrojnych (fundusz 100 miliardów euro wykorzystany do 2024 roku), oraz utrzyanie od tego roku reżimu 2% PKB na obronność. Jeśli to się sprawdzi, to Niemcy będą wydawały ok. 90 miliardów dolarów rocznie na wojsko i będą trzecim państwem na świecie pod względem wydatków (po USA 778 mld $ i Chinach 252 mld $). Obecnie wydają ok. 52 mld $ i są siódme (Rosja jest na czwartym miejscu za Indiami [72 mld $] z wynikiem 61 mld $). Tak jak mówię, będzie to prawdziwy przewrót nie tylko w skali Europy, ale i świata, bo w tym wypadku Europa zacznie odciążać militarnie Stany Zjednoczone, które będą mogły się jeszcze mocniej skupić na rywalizacji z Chinami. To, co się dzieje w niemieckiej polityce ma niewiele mniejsze znaczenie od wyniku tej wojny.
- Ukraina bezwzględnie wygrywa wojnę informacyjną w Europie. Część jej przekazów, m.in. dzięki amerykańskiemu i brytyjskiemu wsparciu, ale też Anonymusom i służbą z innych państw NATO, dociera do Rosji i Białorusi. W Azji zupełnie inaczej patrzy się na to wszystko. Japończycy, Tajwańczycy i Koreańczycy z Południa sondują, jak USA sobie radzą jako lider koalicji antyputinowksiej. Od skuteczności Waszyngotnu zależeć będzie chęć współpracy azjatyckich stolic przy budowaniu koalicji w powstrzymywaniu Chińskiej Republiki Ludowej. W Japonii, Singapurze czy na Tajwanie widać obrazy z pola walki, ale w Korei, na Filipinach, w Indiach, Malezji czy w Wietnamie patrzy się niemal wyłącznie na WYNIK walk, oraz na PRZEKAZ płynący z USA, oraz na realne działania NATO. A tutaj USA działa dyplomatycznie jak może i zapewnia o jedności NATO oraz coraz większym wsparicu 30 państw dla Ukrainy. Co w mojej opinii jest bardzo bliskie prawdy - Waszyngton pełni rolę lidera i robi to neizwykle skutecznie. Po klęsce z Afganistanie niewiele ludzi spodziewało się czegoś dobrego po administracji Bidena, jednak ten stanął na wysokości zadania. O niektórych rzeczach nie mówi się głośno, jak o zaniechaniu uderzenia z Naddniestrza czy Brześcia, czy o tym że lotnisko w Rzeszowie jest teraz największym na świecie hubem przeładunkowym cargo dla bronii dostarczanej na Ukrainę.


Wydaje mi się, że za dużo pozytywów mieliśmy dzisiejszego dnia. Jest to jednak przeciwwaga do ponurych nastrojów z jakimi mieliśmy do czynienia wczoraj w branży OSINTowej. Najbliższe 3-4 dni będą kluczowe.
[Obrazek: 8.png]
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,656

ARRRGH, 27-02-2022, 21:46
Myślę też, że znakomicie spisują się Polacy. Mieszkam około 30 km od przejść granicznych w Medyce oraz Korczowej i ogrom niesionej pomocy jest gigantyczny. Mimo trudnej historii (m.in. w okolicy były pacyfikacje z rąk UPA) ludzie w ogóle się nie ograniczają. Doszło do tego, że prezydent miasta Przemyśla zaapelował, żeby nie przywozić już więcej dóbr, bo wszystkie magazyny są zapchane i nic więcej już nie da się zmieścić. Ludzie z mniejszych miejscowości zebrali się w grupy i organizują najróżniejsze formy pomocy, w tym oczywiście przyjmowanie rodzin do domów. Wspieram jeden z takich domów i też jest on już pełny przeróżnych dóbr. Ludzie niesamowicie się angażują, niektórzy są już kilka dni na nogach tylko i wyłącznie w celu pomocy. To jest na prawdę budujące. Dzisiaj jechałem autem do Korczowej, to ruch jest gigantyczny - wszędzie albo ukraińskie auta, albo Polacy, którzy jadą pomagać. Co też istotne - to nie tylko ludzie z okolicy, ale widziałem chyba wszystkie możliwe rejestracje. Najwięcej z nietutejszych Wrocław, Kraków i Warszawa.
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 27-02-2022, 22:52
Kilka osób mi mówiło, że dzisiaj Rosjanie rozstawiali jakieś wyrzutnie, z których może polecieć atom. Do tego wspominane są jego wypowiedzi, że ingerencja zachodu spowoduje jego agresywną odpowiedź.

Szczerze jak uważacie, jest się czego bać? Putin zdaje się przegrywać wojnę, nawet pokonanie Ukrainy nie zwróci mu poniesionych kosztów. Więc? Czy może sięgnąć po broń ostateczną i czy my Polacy jesteśmy jakoś chronieni?

Mam nadzieję, że ludki które mi o tym mówiły to zwykłe strachy na wróble i zagrożenie wojny atomowej mimo wszystko jest znikome ale jak ktoś wie coś więcej to chętnie poczytam i się do edukuje.

PS. Ustawiam wygasanie bo taka wypowiedź może kogoś wystraszyć, w dużej mierze niepotrzebnie.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 27-02-2022, 23:33
(27-02-2022, 22:52)Szarim Musty napisał(a): Szczerze jak uważacie, jest się czego bać?
 
Nie. watpie ze po to siegnie. No chyba ze chce wywolac 3 wojne swiatowa.

Jak zaatakuje jedno panstwo NATO, to cala reszta sie na niego rzuci. Poza tym nie on jeden moze uzyc tej opcji Tongue .  Taki moj punkt widzenia przynajmniej, ekspertem zadnym nie jestem Tongue . A

  Jedyne co mnie teraz martwi, to ile jeszcze ukrainskiej krwi sie bedzie musialo przelac.  I by jak najdluzej zatrzymywali rosjanow, oslabili ich jak najmocniej.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 27-02-2022, 23:36
Dobrze, że mamy przy granicy swojego człowieka @ARRRGHBig Grin  
(27-02-2022, 20:17)Gogolius napisał(a): co do Iskanderów z jednej strony groza, bo to super pociski, na które nie ma kontry o horrendalnym zasięgu z drugiej to już trochę trąci desperacją.... Ukraina ma kiepską obroną antyrakietową więc średnie znaczenie ma czy wysyłamy tam jakąś Striełę-2 sprzed 40 lat czy Iskandera którego nie da się skontrować też przewaga zasięgu jaką mają Iskandery (do 500km) nie ma sensu, skoro taki Charków można ostrzeliwać z odległośc 60-80km bez problemu
Tak, z jednej strony jest to faktycznie pokazówka. Z drugiej - zakomunikowanie, że odcinek białoruski też jest stroną w tej wojnie (a więc zasianie niepewności w ukraińskim wojsku, może przymuszenie do przemieszczeń na północ) i że Putin może z tego kierunku skorzystać (ale jak wiemy - tylko w ograniczonym stopniu, bo działania i groźby NATO jak do tej pory powstrzymały ruszenie wojsk rosyjsko-białoruskich z kierunku Brześcia - jest tam obecnie 6-8 batalionowych grup taktycznych, na przeciwko których stoi prawdopodobnie jedna [może nawet niepełna] brygada ukraińskich wojsk obrony terytorialnej).
Wreszcie po trzy - działanie to było klasyczną komunikacją strategiczną. Rosjanie użyli akurat Iskanderów, bo wyrzutnie typu TEL, za pomocą których są one wystrzeliwane, mają zdolność prowadzenia ognia pociskami czy tam Iskanderami z zainstalowaną taktyczną bronią jądrową. Pokazują światu swój potencjał. Przy czym i tak należy odczytywać to jako blef, bo użycie broni jądrowej w Ukrainie jest sprzeczne ze strategicznymi celami Putina i Rosji, nie mówiąc już o uderzeniu w NATO, co jest kompletną fikcją. Zwykła wojna nerwów.
Myślę, że też odpowiedziałem niejako na pytanie @Szarim Musty, ale gdyby trzeba było to mogę uzupełnić.
 
(27-02-2022, 20:17)Gogolius napisał(a): wniosek jaki mi się nasuwa, jest taki że końćzy się zapas "zwykłych" pocisków i zaczęli nawalać najdroższymi jakie mają....
Powiedziałbym inaczej. Gdyby Rosjanie mieli pełno Iskanderów, to by nimi walili regularnie cały czas i punktowo eliminowaliby poszczególne cele. Ale tak nie jest - to dość droga zabawka, a więc Moskwa nie ma jej dużo na stanie. A po sankcjach i wycowaniu z Rosji firm produkujących mikrochipy i ogólnie półprzewodniki nie będą oni w stanie wyprodukować żadnej zaawansowanej broni. Ani Iskanderów, ani SU-35, ani nowoczesnych okrętów wojennych, ani hipersoników, których mają wg. OSINTu od 3 do 5 (a z tymi zasobami co mają to nie osiągną ich nawet 10).
Do tego ich logistyka działa w sposób tragiczny, więc ten tańszy sprzęt często tylko stoi na poboczu i czeka na dostawy, które już zostały zniszczone przez Ukraińców (którzy specjalnie przepuścili czołówki - tu znów pokazuje się szkoła zachodnia). 


Zapomniałem napisać o najbardziej zaskakującym info dnia, czyli... dostawach pocisków powietrze-powietrze dla ukraińskich samolotów 'od pewnego państwa'. To tajemnica poliszynela, że zmodernizowane pociski m.in. do MIG-29 czy SU-22 ma w NATO w sporych ilościach jedynie Polska.  Big Grin  Co też potwierdza informacja armii ukraińskiej, że 'ilość ta powinna wystarczyć na wszystkich agresorów'.
Co w tym jest zaskakującego? Nie sama dostawa czy jej ilość, a fakt... że po 4 dniach Ukraina nadal posiada lotnictwo. Z ok. 50 sprawnych maszyn w czwartek wczoraj było ich aż 38, dzisiaj prawdopodobnie 30-35. Rosjanie nie wypracowali dominacji powietrznej, nie zniszczyli całej ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Dziś widzieliśmy dwa filmiki, w których tureckie Bayraktary robiły masakrę rosyjskim kolumnom. Bayraktary też w ogóle nie powinny już latać na tym etapie wojny, tak jak ukraińskie śmigłowce, które cały czas punktowo wspierają wojska lądowe.
Jest kilka przyczyn tego stanu:
- Ukraińcy dostają cały czas informacie z amerykańskiego wywiadu i satelit - dochodzi nawet do sytuacji, gdzie Ukraińcy znają kierunek natarcia wcześniej niż czołówki armii rosyjskiej. Haki obserwacji w realu. xDDD
- Rosyjskie systemy przeciwlotnicze ze względu na krzywiznę ziemi widzą obiekty latające na pewnym pułapie. Im dalej jest cel, tym ten minimalny pułap widzenia jest coraz wyższy. A Ukraińcy ze swoją kozacką fantazją we krwi nie mają problemów z lataniem 100-200m n.p.m., przez co Rosjanie w ogóle nie widzą ich przemieszczeń. W taki właśnie sposób w 1 dzień wykurzono rosyjskich komandosów z lotniska w Hostomelu. Latano zaraz nad ich głowami i strzelano jak do kaczek, a rosyjska obrona przeciwlotnicza nie widziała żadnego ruchu.
- Rosjanie nie mają sił i środków na zdobycie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, a Ukraińcy mają polskie Pioruny i amerykańskie Stingery, które sprowadziłyby takie rajdy na ziemię, dlatego też Moskwa nie decyduje się na ten ruch.


EDIT. 
Byłbym zapomniał. Zachód zapowiedział dostawy na Ukrainę SAMOLOTÓW bojowych. Nie wyśle im przecież żadnych F-16 czy innych zachodnich maszyn, bo nie ma na Ukrainie żadnego pilota potrafiącego na nich latać, a na szkolenie jest za późno. Pozostają poradzieckie maszyny jak MIG-29 i SU-22 lub inne. Najwięcej tych maszyn mamy my. I tutaj spekulacja. Jest wielce nieprawdopodobnym, żeby jakieś państwo oddało od tak swoje odrzutowce, nawet jeśli jest to tak przestarzały sprzęt. Jeśli miałoby dojść do przekazania naszych maszyn Ukrainie, to jestem na 99% pewien, że w zamian otrzymamy za to zachodnie zamienniki. I tutaj też na 99% byłaby mowa o F-16, ponieważ obok MIG-29 i SU-22 to jedyne samoloty bojowe obecne na naszym stanie, a więc posiadamy wyszkolonych pod nie pilotów.
Być może chodzi o inne państwo, jednak gdybyśmy przy okazji pomocy Ukrainie mieli szansę na 'darmowe' zmodernizowanie naszego lotnictwa sprzętem z amerykańskich rezerw, to byłoby coś.
[Obrazek: 8.png]
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 28-02-2022, 00:20
(27-02-2022, 22:52)Szarim Musty napisał(a): Szczerze jak uważacie, jest się czego bać?
(27-02-2022, 23:33)niudeb napisał(a): Nie. watpie ze po to siegnie. No chyba ze chce wywolac 3 wojne swiatowa.
A ja odnoszę wrażenie, że Putin jest psychicznie chory. On walczy dla jakichś swoich niezrozumiałych ambicji. Na pierwszy front posłał "dzieciaków" jako mięcho armatnie. Przegrywa, ale zamiast zakończyć, to będzie w to brnął do końca. Nie przyzna się do błędu i porażki zamiast tego skupi się, żeby wyrządzić jak najwięcej szkód.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,316
Miejscowość: Warszawa

janek z, 28-02-2022, 22:11




Mega szacun dla tych gości, poświęcić się dla innego narodu to coś niesamowitego.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 01-03-2022, 00:28
https://www.youtube.com/watch?v=KkLuJ0aqM4o Jaroslaw Wolski Tongue .
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 01-03-2022, 00:51
Zamiast klasycznego długiego podsumowania macie link do rozmowy Zychowicza z Jarosławem Wolskim, gdzie Wolski opisuje stan na godzinę 18:00 (28.02). Jutro postaram się wrócić do tradycyjnej formy.

https://www.youtube.com/watch?v=KkLuJ0aqM4o

W skrócie:
- Niemcy potrafiły w kilka godzin zorganizować transport zapowiedzianej wczoraj broni do Kijowa,
- Polska dostarczyła już 6 naszych MIG-29, prawdopodobnie my, Słowacy i Bułgarzy dostarczymy im całą naszą flotę MIG-ów, ale w zamian otrzymamy amerykańskie myśliwce (nie wiadomo jakie, raczej F-16, ale niewykluczone nawet F-35),
- Wolski mówi, że Polska pomoc wojskowa jest największa ze wszystkich państw, a nasze magazyny z amunicji i innych sprzętów pustoszeją (jednak ze starego radzieckiego sprzętu i amunicji takiego samego kalibru jakiego używają Ukraińcy, a patrząc po tym co mamy otrzymać w zamian za MIG-i otrzymamy zamiast tego zachodnie odpowiedniki). Równolegle do wojny na wschodzie polskie wojsko się modernizuje, zupełnie ogałacając się z poradzieckiego sprzętu i otrzymuje w zamian nowoczesne i zachodnie (lub polskie) zamienniki.
- skala pomocy wojskowej Zachodu jest porównywalna jedynie z lend-lease z czasów II wojny światowej (brytyjsko-amerykańska pomoc wojskowa dla Sowietów w wojnie z Niemcami),
- Białoruś nadal może uderzyć od północy i jest co coraz bardziej prawdopodobne (nie wiadomo jednak, czy w celu odcięcia dostaw, 
- będzie próba wzięcia Kijowa w kocioł, a drugi rzut dopiero wchodzi do walki,
- Czernichów, Sumy i Charków obronione, ale w Charkowie mają miejsce zbrodnie wojenne i użycie broni kasetowej na cywilach, dodatkowo za niedługo wojska rosyjskie dotrą do Kijowa od wschodu,
- obrona Doniecka jest podgryzana z 2 stron i następuje próba wzięcia jej w kocioł,
- Mariupol oblężony, będzie musiał zostać wzięty więc jedną z opcji jest utworzenie przez Rosjan korytarza humanitarnego, wyciągnięcie z regionu cywili (nie wszystkich) i zrównanie miasta z ziemią,
- na południu Chersoń się broni i poza niewielkimi terenami na północ od niego wyparto Rosjan na linię Dniepru,
- pomiędzy Chersoniem a Mariupolem Ukraińcy przygotowują się do obrony Zaporoża, jednak na tym kierunku jest mało wojsk pancernych Rosji, bo wszystko poszło na Donieck i Mariupol.

Jeden ogólny wniosek: Wolski uważa, że początkowo planowano przez Rosjan atak z Krymu i Donbasu (i widać że na obu kierunkach mają największe sukcesy) oraz ze wschodu, jednak dopiero w ostatniej chwili dodano atak z północy na Kijów. To by tłumaczyło nieudolność Rosjan w zdobywaniu Kijowa, jak i mierne wyniki na wschodnie (część wojsk stamtąd w ostatniej chwili dyslokowano na północ).

Edit. @niudeb mnie uprzedził. xD
[Obrazek: 8.png]
Gri

Król piratów

Licznik postów: 3,574

Gri, 01-03-2022, 01:51
No niestety :< Nie da się przeskoczyć po prostu ogromnej przewagi liczebnej jaką ma Rosja. Super, że zachód się zorganizował i tak wiele sprzętu, danych itd. dostarczył Ukrainie, ale koniec końców musi być ktoś kto ten sprzęt ma obsługiwać i w dodatku musi umieć to robić.
Szczerze mówiąc to teraz jedyną szansą na zakończenie 'sukcesem' dla Ukrainy (o ile można w ogóle mówić o sukcesie w trakcie wojny w której kraj jest niszczony a ludzie giną) jest jakiś bunt ludności rosyjskiej i wojska. 
Od południa już pewnie niedługo zdobędą Mariupol i odetną kawałek Ukrainy łącząc Donbas z Krymem. Nie wiem co by się musiało stać żeby to obronić, tam już również nie ma jak czegokolwiek dostarczać.

To, że ta wojna absolutnie Putinowi nie wyszła skłania mnie to stwierdzenia, że już nie będzie mu na niczym zależeć i po prostu odetnie możliwość dostaw do Ukrainy od zachodu. Nawet spodziewam się, że wojsko Białorusi zostanie do tego użyte i będą po prostu rozpieprzać wszystkie szlaki komunikacyjne.

Trochę mnie pesymizm złapał i chyba powoli kończymy z zaskakującymi sukcesami po stronie Ukrainy. Rosja się przeliczyła ze swoim pierwotnym planem, ale teraz wygląda na to, że już się ogarnęli i co prawda wolniej, ale skutecznie wypełnią swoje cele. 
Ale może akurat się Rosjanie zbuntują. Oby.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź