Cytat:Malder może byś tak ciut stosował się do regulaminu?

Ciut się stosuje, możesz mi wierzyć. Mówiąc wprost weź mnie nie denerwuj i wyluzuj człowieku ;] Nie masz co robić tylko problemy stwarzasz To nie Alcatraz z potrojonym rygorem!

Cytat:O Boze leżę... modzi brońcie mnie, użytkownicy brońcie równouprawnienia...

A leż!!!! i nie wstawaj ;]

Zapomniałem wypowiedzieć się na temat adopcji... Cóż, mam podzielne zdanie na ten temat. Ale Stawiam na nie, z tego względu iż od małego będą uczyć się od rodziców.

Jak tak się zastanowię, to też zapomniałem wyrazić swoje zdanie na temat adopcji dzieci przez homoseksualistów nikogo nie zszokuję: NIE! Owszem potrafię sobie wyobrazić szczęśliwą rodzinkę homoseksualistów. Dwóch kolesi się kocha ponad życie (bleee), mają syna którego obaj kochają (mam na myśli miłość rodzicielską) jeden pełni role matki, a drugi pracuje i zarabia na rodzinę. Życie płynie sobie kolorowo, aż pewnego dnia dziecko zaczyna zadawać różnego typu pytania.. np. Skąd się wziąłem? (standardowe pytanie) Dlaczego Maciek ma mamę, a ja mam dwóch tatusiów? Albo inna sytuacja. Szkoła podstawowa. Pani nauczycielka zadaje do dzieci pytanie: czym zajmuje się wasz tata i mamusia? Hah. Co takie dziecko ma odpowiedzieć? Tatuś numer jeden pracuje na fabryce, a drugi tatuś się mną opiekuje, sprząta i gotuje obiady. Z czasem inne dzieciaki zaczną się z takiego dziecka wyśmiewać (a jak wiecie dzieci w wieku 8 do 12 lat potrafią być naprawdę okrutne względem swoich rówieśników) Na dziecku takie wyśmiewanie potrafi odcisnąć ślady na psychice które pozostaną nie zatarte do końca życia. Z czasem może zacząć nienawidzić swoich tatusiów którzy w szkole są numerem jeden dla żartów dzieciaków. W chwili gdy dorośnie zacznie im mieć za złe to że akurat para geji go zaadoptowała. Pewnie w wieku 18 lat ucieknie z domu, zerwie swoje kontakty z "rodzicami" i nigdy nie będzie miał ochoty się do nich odezwać. Tak wygląda moja wizja dziecka wychowywanego przez parę homoseksualistów

Jak zwykle jako przykład daje się mężczyzn, a nie kobiety. A ja jestem za adopcją, ale wiem, że na razie nasze społeczeństwo nie jest na to przygotowane, więc się z nikim sprzeczać nie będę.

Ja popieram stanowisko kolegi Smilka. To się strasznie może odcisnąć na psychice. Nawet jak są dwie mamusie. Tzn mamusia i ciocia

smilek25 doskonale to przedstawił, właśnie przez takich ludzi, którzy nie lubią i gardzą homoseksualistami, dzieci są gnębione. Nasze społeczeństwo nie dorosło do tego, by umożliwić homoseksualistom adopcje dziecka bez ryzyka, że skończy się to tak jak opisał smilek25.

Jak zwykle jako przykład daje się mężczyzn, a nie kobiety. A ja jestem za adopcją, ale wiem, że na razie nasze społeczeństwo nie jest na to przygotowane, więc się z nikim sprzeczać nie będę.

Podałem mężczyzn jako przykład gdyż bardziej to oddziałuje na moją wyobraźnie. W związku kobiet taka adoptacja wyglądałaby identycznie. Chociaż może nie... Jak wszyscy dobrze wiemy kobiety są bardziej czułe i opiekuńcze, więc prawdopodobnie dziecko byłoby w stanie im wybaczyć taką adoptacje. Ale to nie zmienia faktu, że byłoby w szkole postrzegane dokładnie tak samo jak ten chłopak który ma 2 ojców.

Co do jednego muszę Ci przyznać rację. Społeczeństwo nie jest na to gotowe i prawdopodobnie jeszcze przez kilka pokoleń nie będzie. Ani rodzice, ani szkoła, ani nawet kościół nie naucza dzieciaków o poszanowaniu dla homoseksualistów. Kto wie.. może za parędziesiąt lat to się zmieni, ale póki co nie mamy nawet co liczyć na taki obrót spraw. Ja osobiście też nie mam zamiaru w przyszłości wpajać swoim dzieciom, że homoseksualizm jest czymś normalnym bo nie jest! W chwili gdy zadadzą mi pytanie jakie jest moje zdanie na temat homoseksualistów po prostu (dla ich dobra) nie odpowiem im... aczkolwiek będę ich uczył poszanowania dla drugiego człowieka.

Ja osobiście też nie mam zamiaru w przyszłości wpajać swoim dzieciom, że homoseksualizm jest czymś normalnym bo nie jest!

Wiem, że to trochę filozoficzny wywód, ale trzeba się zastanowić, czy to co uważamy za normalne w istocie takie jest i czy to co uważamy za nienormalne jest nienormalne. Takie rzeczy zalezą od kultury, w której żyjemy i nigdy nie będziemy wiedzieć, czy stoimy po właściwej stronie barykady. Były, są (aczkolwiek nie wiem jakie) i będą kultury, które będą uważać homoseksualizm za normalną rzecz.
Jak już napisałem jest to filozoficzny wywód, ale moim zdaniem jest prawdą. Świat nie musi być koniecznie taki jakim go postrzegamy.

Wiem, że to trochę filozoficzny wywód, ale trzeba się zastanowić, czy to co uważamy za normalne w istocie takie jest i czy to co uważamy za nienormalne jest nienormalne. Takie rzeczy zalezą od kultury, w której żyjemy i nigdy nie będziemy wiedzieć, czy stoimy po właściwej stronie barykady.

Dzięki, że to powiedziałeś. Zawsze powtarzam, że trzeba myśleć w czterech wymiarach. Ja właśnie staram się wyzwolić swój umysł z okowów tego, co dyktuje nam społeczeństwo. O rany, ale to zabrzmiało

Ja z kolei tworzę nowe społeczeństwo A raczej mam w nosie to co ono serwuje. I chociaż sporo we mnie homofobii siedzi, to staram się z tym walczyć, co już nie raz mówiłem.
Dlatego wkurzają mnie jak diabli ludzie, którzy za cholerę nie chcą zmienić swojego podejścia. To wszystko siedzi w psychice, wystarczy to pokonać.

Ja w ogóle uważam, że powinny funkcjonować dwa terminy: homofobia i gejofobia, bo jednak to dwie różne rzeczy.

Wracając do kolegi "geja" mojej siostry Zgłosił się do You can Dance i zakwalifikował się do tzw. grupy 0. (są dwie grupy 0- zakwalifikowany R- Rezerwa gdyby coś się stało) I wystąpił Moja siostra mieszka z nim razem jako lokatorka i została zaproszona tam do programu i odwalał ponoć takie jaja, pytali się co robi na codzien: Lubię denerwować Izunię potem spytali jakie ma hobby: czytanie książek, filmy a także wkurzanie Izuni xD Juri pytało się czy robi coś poza wkurzaniem Izuni heh bo to monotonne. Nie poznałem człowieka po prostu bekowy był że szok niestety słabo wypadł bo był zestresowany i Juri po nim jechało.
Będą w TV w następnej edycji nie wiem kiedy wyjdzie.

Gdy pierwszy raz z nim rozmawiałem nie wydawał się taki że tak powiem "ludzki", był inny. Teraz pokazał prawdziwego "ja" za co geje mają u mnie plusa

Dzięki, że to powiedziałeś. Zawsze powtarzam, że trzeba myśleć w czterech wymiarach. Ja właśnie staram się wyzwolić swój umysł z okowów tego, co dyktuje nam społeczeństwo. O rany, ale to zabrzmiało

Zawsze do usług Nie zawsze coś jest takie jak się wydaje. Trzeba umieć się przyjżeć pewnym rzeczom z innej strony, niż to zostało "utarte"

Dlatego wkurzają mnie jak diabli ludzie, którzy za cholerę nie chcą zmienić swojego podejścia. To wszystko siedzi w psychice, wystarczy to pokonać.

To się zwie zatwardziałość i również nie lubię takich ludzi. Często mają bardzo wąskie spojrzenie na świat, jakby to ująć

Ja w ogóle uważam, że powinny funkcjonować dwa terminy: homofobia i gejofobia, bo jednak to dwie różne rzeczy.

Dziwna rzecz, ale to prawda.

Na początku proszę o wybaczenie, ale jak czytam,że dziecko powstaje z nasienia miłości, pary homo nie powinny mieć dzieci bo to niebezpieczne dla dziecka, dwójka całujących się facetów mnie odstrasza, nie toleruje jak się chce dobierać,ale ,że jest homo to jest spox itd. itd. itd. to mnie ku®wa zaj...ana mać krew normalnie zalewa ze złości,że ludzie mają,aż tak NASRANE w tych swoich zakutych łbach!

Czym jest SEX ?
Czymś stworzonym z miłości
czym jest człowiek?
Czymś stworzonym z miłości

Dlaczego istnieje sex między facetem i facetem i kobietą ,a kobietą?
PONIEWAŻ TAK ZOSTAŁ STWORZONY CZŁOWIEK! Z MIŁOŚCI!
Ludzie którzy mają nasrane robią jakieś podziały na homo,bi,hetero,les TO JEST CHORE!!!!!!
Ludzie dają sobie miłość bo tak zostali zaprojektowani, nie ma żadnych podziałów, facet który nie jest homo może się kochać z homo ponieważ nie istnieją ograniczenia , nie ma w tym nic złego, oczywiscie trzeba tego chcieć tzn. dać miłość drugiej osobie, jak myślicie? czy podczas sexu partnerzy czegoś się o sobie uczą?oczywiscie,że tak! wymiana na poziomie energetycznym. Podczas stosunku dochodzi do pewnych reakcji które mogą,albo człowiekowi odebrać siły po orgaźmie,albo dać mu więcej siły by móc dalej poznawać i kochać partnera. :] trochę zboczyłem XP

ale ok , teraz sprawa dzieci: Czy dziecko nie umie samodzielnie mysleć?
robicie to samo co robi rząd robi wam: nie pozwólmy im samodzielnie myśleć bo odkryją prawdę! Dziecko=człowiek ma mózg, umię samodzielnie mysleć,ale "mądrzy" na to nie pozwalają, gdyby ludzie myśleli sami, nie byłoby tylu wojen, biedy , głupoty, nie było by podziałów itd. itd. DUŻO BY WYMIENIAĆ, BO GDYBY LUDZIE BYLI ODPOWIEDZIALNI ZA SIEBIE ISTNY RAJ BY TU BYŁ.
TYLE ODE MNIE ^^

Dlaczego istnieje sex między facetem i facetem i kobietą ,a kobietą?
PONIEWAŻ TAK ZOSTAŁ STWORZONY CZŁOWIEK! Z MIŁOŚCI!
Ludzie którzy mają nasrane robią jakieś podziały na homo,bi,hetero,les TO JEST CHORE!!!!!!
Ludzie dają sobie miłość bo tak zostali zaprojektowani, nie ma żadnych podziałów, facet który nie jest homo może się kochać z homo ponieważ nie istnieją ograniczenia , nie ma w tym nic złego, oczywiscie trzeba tego chcieć tzn. dać miłość drugiej osobie, jak myślicie? czy podczas sexu partnerzy czegoś się o sobie uczą?oczywiscie,że tak! wymiana na poziomie energetycznym. Podczas stosunku dochodzi do pewnych reakcji które mogą,albo człowiekowi odebrać siły po orgaźmie,albo dać mu więcej siły by móc dalej poznawać i kochać partnera. :] trochę zboczyłem XP

A prostytucja też jest z miłości? No chyba do pieniędzy.

ale ok , teraz sprawa dzieci: Czy dziecko nie umie samodzielnie mysleć?
robicie to samo co robi rząd robi wam: nie pozwólmy im samodzielnie myśleć bo odkryją prawdę! Dziecko=człowiek ma mózg, umię samodzielnie mysleć,ale "mądrzy" na to nie pozwalają, gdyby ludzie myśleli sami, nie byłoby tylu wojen, biedy , głupoty, nie było by podziałów itd. itd. DUŻO BY WYMIENIAĆ, BO GDYBY LUDZIE BYLI ODPOWIEDZIALNI ZA SIEBIE ISTNY RAJ BY TU BYŁ.
TYLE ODE MNIE ^^

Dzieci początkowo uczą się obserwując świat. Zaczynają najpierw od tego najbliższego. Jeśli, dajmy na to, dziecko zostało adoptowane przez parę homoseksualną, gdy jest bardzo małe, to przyswaja sobie, że to, że ma za rodziców dwóch facetów (tudzież dwie kobiety), jest absolutnie normalne. I później sam również może przez to mieć skłonności homoseksualne.

Mówisz, że homoseksualizm jest naturalny, bo to wszystko wypływa z miłości. Spójrz na to w ten sposób.
Człowiek również jest zwierzęciem, a zwierzęta się parują po to, by móc przedłużyć gatunek. TO jest naturalne. Czy homoseksualiści są w stanie przedłużyć gatunek ludzki? Nie. I na całe szczęście.
To przeciwieństwa się przyciągają. Tak więc pary homoseksualne łamią prawa fizyki. Ot co.

Ja tam do samych par homoseksualnych nic nie mam. Niech się kochają, uprawiają seks, mieszkają razem, nawet niech legalizują swoje związki. Proszę bardzo. Ale nie można im pozwalać adoptować dzieci. Dziecko potrzebuje i matki i ojca. Każde z nich czegoś go uczy. Można by tu dużo mówić o tym. Jeśli dziecko ma mieć rodziców tej samej płci, normalne na pewno nie będzie.

Nie mam nic przeciwko homo, niech każdy śpi z kim chce i robi co lubi, dopóki nikogo do tego nie zmusza.. dla mnie może nawet kopulować z psem skoro musi .

Natomiast na potępienie moje i najwyższą krytykę może liczyć ten, kto z racji na łóżkowe odchyły będzie domagał się szczególnych praw i przywilejów i np. zablokuje pół miasta w celu propagowania własnych dewiacji.. to już niedopuszczalne..

Cytat:Dlaczego istnieje sex między facetem i facetem i kobietą ,a kobietą?
PONIEWAŻ TAK ZOSTAŁ STWORZONY CZŁOWIEK! Z MIŁOŚCI!
Ludzie którzy mają nasrane robią jakieś podziały na homo,bi,hetero,les TO JEST CHORE!!!!!!

Jedyne co jest tutaj chore, to opisane wyżej zjawisko. Homoseksualizm został faktycznie wykreślony z listy chorób, jednak powodem tego jest polityczna poprawność, a nie argumenty merytoryczne.. to jedyne wyjaśnienie, zresztą trudno oczekiwać czegoś więcej w świecie, gdzie parady wszelkiego metropedalstwa blokują ruch w miastach..

Dlaczego seks dwóch facetów to patologia?
Zastanów się, Shiori, co to jest seks.. kopulacja, czyli narzędzie prokreacji, zgoda - ucywilizowane w jakimś sensie przez nas jako gatunek, co nie zmienia przyczyny dla jakiej powstało. Przyczyna ta, czyli przedłużenie ciągłości gatunku, jak wspomniała już jolly, to inaczej sens fizjologiczny, którego nie posiada kopulacja samców.
Co to oznacza?
Oznacza to, że pociąg seksualny, którego biologicznym sensem jest rozmnażanie, został ukierunkowany w złą stronę, bo niezgodną z sensem dla jakiego powstał.

Mamy więc odstępstwo od stanu prawidłowego, bo taki musi umożliwić gatunkowi przetrwanie.
Ergo - mamy do czynienia z patologią, czyli zaburzeniem, ewentualnie chorobą (bez względu na zastosowaną nazwę ze stanem, który odbiega od prawidłowego).

To tyle ode mnie na razie... zastrzegam, że uznaję swoje zdanie za słuszne, bo nie da się obalić argumentów, które przytoczyłem .