Tylko, że nie do końca da się być yonko nie próbując być yonko. Luffy może nie chcieć, ale jeśli ktoś inny z załogi nie weźmie spraw w swoje ręce to po prostu ktoś inny przejmie wpływy. Na 100% jest wielu piratów (i nie tylko), którzy tylko czekają aż któryś z imperatorów upadnie. Kto wie, może nawet sama marynarka wykonałaby wtedy swój ruch. Ja liczyłbym również na rewolucjonistów.

Myślę, że da się mu wtedy będzie dać do zrozumienia iż Yonko to krok do bycia królem piratów. Wtedy też była by okazja, żeby się w końcu "spotkać" z Shanksem.
Tym kimś kto pomoże mu ogarniać może być, Jimbe albo Pani Archeolog - Oni są najbardziej ogarnięci.
Jestem przekonany, że żadna postać która nie obali Yonko nie zajmie jego miejsca. - Sporo osób by chciało być imperatorem to na pewno ale od tak się nie zajmuje stołka.

Chyba, że będzie Oda Troll i Buggy Yonko

Moim zdaniem pierwszy upadnie kaido i na jego miejscu stanie Law bo pewnie to Law odbierze mu życie. Luffyego tytuł yonko nie interesuje.

Jestem przekonany, że żadna postać która nie obali Yonko nie zajmie jego miejsca.

Obalić to bardzo mocne słowo(zasadniczo masz rację jeżeli "obalił" imperatora to zasługuje na ten tytuł-umarł król niech żyje król). Ale Teach ma stołek a nikogo nie obalił- co najwyżej dobił dogorywającego staruszka u kresu jego sił(i trzeba zaznaczyć że Białobrody podjął decyzję że tam umrze). W pierwszym momencie jak usłyszałem że Teach jest younko nie uwierzyłem (mała załoga, gościu pojawiający się z znikąd (to już Luffy ma bogatszą kartotekę) i jedynym poważnym atutem jest posiadanie dwóch owoców). Ten tytuł na tamten moment został nadany "uznaniowo" przez światowy rząd żeby uniknąć szybkiej destabilizacji sił (marinford w gruzach a pod ich nosem sprzątnięto im główne danie- przynajmniej tak to wyglądało). Teraz jeżeli w podobny sposób zostanie (jakimś cudem) sprzątnięta BM(na własnym terenie) przez Luffiego i Capona(bo Kaido prezentuje się zbyt mocno na chwilę obecną) to w całej reszcie masz 100% rację ale gdyby powiódł się plan Kida i sprzątnęli by w trzech(sojuszem) Shanksa to kogo by ogłoszono younko? (W jednym z scenariuszy uwzględniałem możliwość  że tak się stanie- sojuszowi Kida się udaje, Luffy się denerwuje i pokonuje całą trojkę (ciekawe walki by były) i wtedy (po wyczynach na terytorium BM  i pokonaniu tej trójki pojawia się jego kandydatura na Younko) ale kadr w którym Kid jest sponiewierany chyba całkowicie przekreśla taki scenariusz.)

@Hinczykbn a nieby dlaczego z automatu? Pokonanie Shichibukai nie czyni z ciebie z automatu Shichibukai, pokonanie Yonko nie czyni z Ciebie Yonko. Czarnobrody nie zabił Bialobrodego a Yonko został.

Moim zdaniem pierwszy upadnie kaido i na jego miejscu stanie Law bo pewnie to Law odbierze mu życie. Luffyego tytuł yonko nie interesuje.

Ta jasne, obalić Younko jest jak zaplanować wypad do kina - szczególnie tego z całej 4 który:
-jest przedstawiony jako niepokonany potwór którego hobby są próby samobójcze,
-ma armię 500 owocowych a o całej reszcie nie wiele wiadomo,
-ma 4 dowódców którzy są nazywani "plagami"   a walka całego plemienia minków (urodzonych wojowników na własnym terenie była wyrównana),
-rządzi krajem samurajów  w których szeregach należy się spodziewać szermierzy lepszych od Kinemona  a może nawet na poziomie Zoro,
-rządzi tym wszystkim SIŁĄ, bezwzględnie i niepodzielnie,
To wiadomo na chwilę obecną a czego dowiemy się po drodze to dopiero się okaże.
Kaido ogólnie polegnie ale chyba nie teraz i nie tak łatwo. BM wygląda na jego tle blado a podczas herbatki wyszły nici z planu jej zabicia, chociaż plan był dość dobry(no ale Oda lubi dawać dwa podejścia więc jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte). Ogólnie jednak dalej utrzymuję że skończy się tylko na sponiewieraniu BM a nie jej zabójstwie.

Trochę się oddalę od głównego wątku, ale poniekąd o niego zahaczę.
Na początek o BM. Nie sądzę, żeby padła w tym arcu. Na chwilę obecną nie ma nikogo, kto byłby w stanie jej zagrozić. Najsilniejszy ze zgromadzonych (Luffy) męczy się obecnie ze słodkim dowódcą. Załoga BM zostanie uszczuplona, przez co być może  stanie się łatwiejszym kąskiem dla Marynarki i innych Yonko, albo i zwykłych piratów. Nie sądzę jednak, żeby tak łatwo padła.

Yonko, który padnie jako pierwszy prawdopodobnie będzie Kaido. Wystarczy spojrzeć jaki sojusz się na niego szykuje.
- Załoga Słomianych w pełnym składzie
- Załoga Lawa w pełnym składzie
- Prawdopodobnie dołączy też załoga 3ciego Supernova - Kida
- Inuarashi, Nekomammushi, Marco, Jozu, Vista, czyli kolesie pokroju słodkich dowódców, ta 5tka już sama w sobie jest potężna (oczywiście zakładając, że Marco i ekipa żyją), a możliwe, że jeszcze pozostali z dywizji Białobrodego i sojuszników dołączą + reszta ekipy Minków

Spoiler

- Samuraje

Jeśli chodzi o Supernovas, to nie powinno być między nimi jakichś szczególnych walk, póki yonko są do obalenia. Chyba, że liczyć X- Drake'a i Appo, którzy raczej są po stronie Kaido. Motyw zdrady, byłby odgrzewanym kotletem, po tym, co pokazał Bege, więc raczej możemy tę opcję wykluczyć.

Cytat:Kaido ogólnie polegnie ale chyba nie teraz i nie tak łatwo.

Nie wiem co dokładnie masz na myśli pisząc nie teraz(Zakładam że nie piszesz o WCI xD), jeżeli chodzi Ci o Wano, to już w tej chwil mogę Ci napisać, że tak padnie na Wano. Oda zrobił już do tego odpowiednie przygotowania:

- Minkowie
- Samurajowie
- Prawdopodobnie Marco z Ekipą
- Wmieszał w to aż 6 supernovas(nie licząc Luffyego i Zoro) X Drake, Kid, Killer, Hawkins, Law, Appo + Możliwe że również Bege dołączy, a może nawet Urouge.

Dopiero po napisaniu, przeczytałem posta @Mordoca i widzę że to niemal to samo tyle że u mnie 100 razy bardziej ubogo xD Sorry następnym razem będę czytał do końca i dopiero pisał

Yonko, który padnie jako pierwszy prawdopodobnie będzie Kaido. Wystarczy spojrzeć jaki sojusz się na niego szykuje.
- Załoga Słomianych w pełnym składzie.
- Załoga Lawa w pełnym składzie
- Prawdopodobnie dołączy też załoga 3ciego Supernova - Kida
- Inuarashi, Nekomammushi, Marco, Jozu, Vista, czyli kolesie pokroju słodkich dowódców, ta 5tka już sama w sobie jest potężna (oczywiście zakładając, że Marco i ekipa żyją), a możliwe, że jeszcze pozostali z dywizji Białobrodego i sojuszników dołączą + reszta ekipy Minków

Poza tym co napisałem wcześniej, Popatrz  na to tak:
- Załoga Słomianych w pełnym składzie. OK zostanie wzmocniona przez Jinbei'a i ewentualnie Carrot (Kuzan przypuszczam że dołączy później)
- Załoga Lawa w pełnym składzie - a co załoga Lawa pokazała? Jeden kungfu- misiek wiosny nie czyni. Oczywiście kapitan mocny i owoc może dużo namieszać.
- Prawdopodobnie dołączy też załoga 3ciego Supernova - Kida. Ok tego nie uwzględniłem, ale czy oni jeszcze żyją? Złapał Kida na wycieczce krajoznawczej? 
- Inuarashi, Nekomammushi, Marco, Jozu, Vista, czyli kolesie pokroju słodkich dowódców, ta 5tka już sama w sobie jest potężna (oczywiście zakładając, że Marco i ekipa żyją), a możliwe, że jeszcze pozostali z dywizji Białobrodego i sojuszników dołączą + reszta ekipy Minków. Potencjał bojowy kota i psa spada o jakieś 40%(przez utrate kończyn) ekipa minków ok, ale jak wiemy połowa sojuszników Marco padła, a na karku mają młodego Nwegata - no chyba że po drodze zostanie zwerbowany ale to duży znak zapytania.
-samurajowie- Ok, zapomniałem że są wśród ich tacy którym się Kaido nie podoba ale na pewno będą tacy którzy go poprą (szykuje się całkiem ciekawa wojna domowa w tym momencie- Zoro tez musi sobie powalczyć)

Wmieszał w to aż 6 supernovas(nie licząc Luffyego i Zoro) X Drake, Kid, Killer, Hawkins, Law, Appo + Możliwe że również Bege dołączy, a może nawet Urouge. Kiedy? gdzie?? Hawkins,? Kid-poobijany Killer-??? X Drake -po której stronie ponoć jest za Kaido

Nie wiem co dokładnie masz na myśli pisząc nie teraz(Zakładam że nie piszesz o WCI xD), jeżeli chodzi Ci o Wano, to już w tej chwil mogę Ci napisać, że tak padnie na Wano. Oda zrobił już do tego odpowiednie przygotowania:

Popieram.

Na początek o BM. Nie sądzę, żeby padła w tym arcu.

Chyba nikt tak nie uważa Biorę ją pod uwagę na 1, kto padnie, bo wg mnie jeśli któryś z yonko ma paść, może dojść do starcia BM z Kaido.

BM wygląda na jego tle blado

Może nie wygląda aż tak imponująco jak Kaido, ale lekceważenie jej zdecydowanie nie jest dla nikogo dobrym pomysłem. Nie jest yonko bez powodu, z pewnością jest potężna.

Może nie wygląda aż tak imponująco jak Kaido, ale lekceważenie jej zdecydowanie nie jest dla nikogo dobrym pomysłem. Nie jest yonko bez powodu, z pewnością jest potężna.

Oczywiście -pokazała to. Jest silna ale też niezrównoważona. Wydaje się mi że Oda ją przygotował jako przeciwnika  tylko do "sponiewierania" - kobieta, niezrównoważona, ma jakąś ideologię dążenia do utopii której sama przeczy (niby wszystkich ochrania w swoim kraju ale jak wpadnie w szał to nikt nawet jej dzieci nie jest bezpieczny). Ale jest silnym potworem, nie spodziewałem się że będzie aż taka silna: niebezpieczny owoc, zeus+Prometeusz + haki +własna siła). I teraz nawiązując do tego-

Nie wiem co dokładnie masz na myśli pisząc nie teraz(Zakładam że nie piszesz o WCI xD), jeżeli chodzi Ci o Wano, to już w tej chwil mogę Ci napisać, że tak padnie na Wano.

Ogólnie Oda przygotował Kaido jako złą postać: tyran, bez litości, uzurpator, dowódcy to plagi które się chwycą każdej możliwości na wygraną(trujący gaz). Ale 1x1 BM vs Kaido stawiam na Kaido. A Luffy puki co ma problemy z gościem na poziomie Kata. Nie wydaje się wam słabym rozwiązaniem że: "od tak siup": 1. dziś robimy rozpiexuchę na herbatce mamy jutro idziemy skopać Kaido? Liczę, że sojusz na Kaido musi być większy niż to co opisałem przedtem + sam Luffy musi być dużo silniejszy. Younko latami się między sobą ścierają a tu za pierwszym razem pada taki kaliber? I warto zaznaczyć że Kaido jest u szczytu potęgi- przecie przygotowywał się do wojny.

Liczebność ekipy którą zebrał Luffy, prawdopodobnie znacząco przewyższa liczbę ludzi Kaido dodatkowo Inu mówił o jakieś "pełnej sile" Minków ( A minkowie już bez tego byli wstanie sami odpierać armię dowodzoną przez jednego z trzech najsilniejszych ludzi Kaido). Poza tym brzmisz trochę, jakbyś sądził, że Luffy będzie trzaskał się z Kaido po twarzy 1v1.
Luffy,Law,Kid,Hawkins,X Drake(Który pewnie zna jakieś słabości załogi jak i samego Kaido), Appo(Ale ten pan nie jest pewny ze względu na pogorszenie relacji z Kidem) + możliwe że Bege, w takim składzie będzie prawdopodobnie odbywać się ta walka. Masz tu 5 pewnych i dwóch prawdopodobnych ludzi którzy będą walczyć wspólnie z Kaido, których siła jest albo na poziomie Top Oficera Yonko(Luffy,Law,Kid, X Drake - prawdopodobnie) i gości bliskich tego poziomu (Bege,Hawkins,Appo). Tylu potężnych typa spokojnie starczy na wymęczenie/pokonanie Kaido, bo dobić dobije go pewnie ktoś inny (Czarny/Akainu/3 Admirał).

Dodatkowo zanim dopłynie do Wano to minie z tydzień albo dwa (Skoro mógł się pomiędzy W7 a EB nauczyć G2/G3) to wiedząc ile sprawił mu kłopotów Katakuri w te kilkanaście dni na pewno albo nauczy się przebudzenia albo czegoś innego. Obecna walka da mu do myślenia jak te z Aokijim i CP9, więc jestem pewny, że po pracuje na czymś co potężnie go wzmocni przed Wano.

Weź też pod uwagę, że zanim Luffy dopłynie to ekipa która jest na Wano będzie już tam przez miesiąc(?) to jest chyba pierwsza bitwa w której załoga ma aż tyle sojuszników i czasu aby się przygotować.  To wszystko jest tak ustawione przez Odę. żeby Luffy nawet nie mając startu do Kaido mógł go pokonać.

Poza tym brzmisz trochę, jakbyś sądził, że Luffy będzie trzaskał się z Kaido po twarzy 1v1.

No, nie wyobrażam sobie walki 1 vs 6. Były czasem 1 vs 2, ale walka na takim poziomie "mega zbiorowo" raczej nie przejdzie. Po za tym jak Kid (jeżeli stanie na nogi do tego czasu) będzie widział że Kaido jest tak osłabiony, to go dobije i chwała przypadnie jemu. Tak samo Bege (choć on dobije go z innych pobudek). Zobaczymy, argumenty macie silne ale w OP logika  i matematyka nie zawsze idzie w parze  z wizją Ody.

Cytat:No, nie wyobrażam sobie walki 1 vs 6. Były czasem 1 vs 2, ale walka na takim poziomie "mega zbiorowo" raczej nie przejdzie.

Taka walka w stylu oz vs słomkowi, tylko z dużo silniejszym Ozem(Kaido) i dużo silniejszymi słomkami (11 supernovas) Poza tym wiadomo, że walka nie będzie cały czas zbiorowa, pewnie Oda da końcówkę Luffy vs Kaido(W końcu główny bohater musi mieć pięć minut tylko dla siebie), ale pierw musi go wystarczająco mocno osłabić

No, nie wyobrażam sobie walki 1 vs 6. Były czasem 1 vs 2, ale walka na takim poziomie "mega zbiorowo" raczej nie przejdzie.

SHP vs Oars

Aczkolwiek nie chciałbym tylu Supernovas na 1 Kaido i obstawiam walkę Luffy + Law vs Kaido, gdzie moc owocu Lawa okaże się kluczowa. Cały czas trzymam się teorii, że ta "nieśmiertelność" (czy jak kto woli, niezniszczalność, niewrażliwość na obrażenia itp.) pochodzi od owocu Ope Ope, więc tylko owoc Ope Ope będzie mógł tę moc osłabić.

Podejrzewam, że do właściwej przygody na Wano trochę czasu upłynie, być może Reverie, Młody Newgate przyczynią się do wzmocnienia siły Słomianych(lub samego Luffy'ego). Sanji prawdopodobnie będzie teraz walczyć z Ovenem, więc ma okazję do pokazania na co go stać i stania się silniejszym. Ekipa na Wano też raczej nie będzie się obijać i przykładowo Zoro być może dowie się czegoś ciekawego o samurajskim fechtunku (i wzmocni się przed właściwą walką z armią Kaido), bo przecież ma katanę pochodzącą z Wano.
W czasie, gdy Luffy walczył z Doflamingo i płynął z Dressrossy na Zou, Swirly Pirates zdążyli zetrzeć się z załogą BM, uciec im, uratować Minków, a następnie doszło do spotkania z Bege i odpłynięcia Sanji'ego.
Wano, to długo planowana akcja, więc bohaterowie z pewnością dowiedzą się o słabościach swoich wrogów i wymyślą sposób, żeby je wykorzystać.

-ma 4 dowódców którzy są nazywani "plagami"   a walka całego plemienia minków (urodzonych wojowników na własnym terenie była wyrównana),

3 plagi. 4 Dowódców miała początkowo BM

Taka walka w stylu oz vs słomkowi, tylko z dużo silniejszym Ozem(Kaido)

Heh, teraz ja dałem to samo, co Ty :p

Nie chcę przekłuwać wam tej pięknej bańki, ale... Nie ma bata, żeby Oda dał walkę zbiorowa przeciwko Kaido. Na pewno nie w postaci wszyscy spowinnowaceni Supernovas vs Kaido. Nie udźwignie tego i nie da rady wyprowadzić interesującej walki między 9 postaciami na raz. Jeśli tak będzie to niestety będzie to suabe, chyba że będzie w stylu Uvogin vs Shadow Beasts, ale wtedy nie wróżę przyszłości Supernovae xD